W miniony poniedziałek skontaktował się z nami gnieźnianin, który przesłał do nas zdjęcie ze spaceru do Parku Miejskiego, a dokładniej to z jednej ścieżek prowadzących do zieleńca.
Z naszą redakcją skontaktował się jeden z mieszkańców Gniezna, który zwrócił naszą uwagę na stan jednej z częściej uczęszczanych ścieżek prowadzących przez Park Miejski.
W odpowiedzi na list mieszkańca, który po długim oczekiwaniu na reakcję urzędu w sprawie uszkodzonego chodnika skontaktował się z naszym portalem, otrzymaliśmy wiadomość od jednostki prowadzącej sprawę.
Z naszą redakcją skontaktowało się dwóch mieszkańców, każdy w innej sprawie, ale jednak trochę w podobnej materii. Nie dyskutujemy z tym, czy ich uwagi są zasadne, gdyż opisują oni sprawy, które zwyczajnie budzą ich wątpliwości.
Utrudnienia spowodowane zamknięciem drogi w rejonie Dalek są utrapieniem dla mieszkańców innych części okolicy. Dowodem stało się uszkodzenie hydrantu na ul. Prostej.
Do naszej redakcji dotarły zdjęcia, wykonane przez jedną z mieszkanek ul. Konopnickiej. Przedstawia ono dwa oblicza jednego miejsca w obecnie panującej sytuacji.
Z górnych pięter jednego z bloków na os. Tysiąclecia wyrzucane jest jedzenie - poinformowała nas jedna z mieszkanek. Ptaki i szczury mają używanie.
Studzienki głębokie na kilka centymetrów - taką "niespodziankę" pozostawiono na al. Reymonta dla tych, którzy za bardzo zbliżą się do krawędzi jezdni.
Z naszą redakcją skontaktował się jeden z mieszkańców os. Skiereszewo, który zwrócił uwagę na porzucone przy jednej z ulic tej części miast i pyta: kto je rozpoznaje?
Z naszą redakcją skontaktował się jeden z mieszkańców Gniezna, który wprost nie kryje zdziwienia, jak długo widok odpadów leżących na ulicy może nikomu nie przeszkadzać?