Zarząd Powiatu Gnieźnieńskiego stanowczo odcina się od plotek, jakoby w planach była prywatyzacja Szpitala Pomnik Chrztu Polski.
W czwartkowe popołudnie przyznane zostało absolutorium dla Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego za ubiegły rok. Przyznano także wotum zaufania.
Przez kilka godzin trwało głosowanie radnych powiatowych na kandydaturę etatowego członka Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego. Poprzednik opuścił ten organ w kwietniu br.
W trakcie czwartkowej sesji Rady Powiatu Gnieźnieńskiego przyjęto uchwałę o zmianie składu Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego, którego gremium opuściła jedna z osób.
W odpowiedzi na wczorajszy apel wicestarosty Anny Jung, a także wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego, poseł Zbigniew Dolata uważa, że nie jest adresatem słów o wsparcie przy działaniach ws. przeniesienia oddziałów z "Dziekanki" do szpitala powiatowego.
W odpowiedzi na różne doniesienia w sprawie sytuacji finansowej Powiatu Gnieźnieńskiego, a także tego, jaki zakres oszczędności zamierza się wprowadzić w obecnej sytuacji, swoje zdanie na temat tej sprawy przedstawił Zarząd.
Zarzuty o robienie z byłego dyrektora przestępcy i gnębienie jego rodziny, a także o braku logiki w działaniu skierował poseł Zbigniew Dolata wobec przedstawicieli koalicji rządzącej w powiecie.
Potwierdza się brak płynności finansowej - przyznaje posłanka Paulina Hennig-Kloska, która dodaje iż zarząd powiatu powinien podać swoich poprzedników do prokuratury.
Władze miasta zmieniły plany, a Powiat nie ma gdzie prowadzić takiej placówki. Wobec tego zapadła decyzja o zlikwidowaniu schroniska młodzieżowego. Widmo to ciążyło nad tą instytucją od prawie dwóch lat.
Obecna atmosfera zupełnie nie przypomina tej, jaka towarzyszyła zakładaniu koalicji i pierwszemu okresowi jej funkcjonowania niecałe dwa lata temu. Przewodniczący Dariusz Igliński nie ukrywa swojego rozczarowania obecną sytuacją w Radzie Powiatu Gnieźnieńskiego.