To kolejny odcinek niekończącej się "powieści", dotyczącej gnieźnieńskiego szpitala, jego rozbudowy, funkcjonowania i zarządzania, która jest tematem debaty publicznej już od lat. Tym razem odniosła się do tego tematu parlamentarzystka Nowoczesnej.
- Prognozy, o których mówiłam na wrześniowej sesji Rady Powiatu Gnieźnieńskiego, dzisiaj stają się faktem, wskutek rozrzutnej polityki prowadzonej w szpitalu przez pana dyrektora Krzysztofa Bestwinę. Szpital Pomnik Chrztu Polski może zaraz stać się niewypłacalny. Pan Krzysztof Bestwina zwiał, pozostawiając kasę szpitala pustą, a współodpowiedzialność za to ponosi pani starosta Beata Tarczyńska i jej zastępcy, bo przez lata i zwłaszcza ostatnie miesiące, nie reagowali na zagrożenia. Mało tego, podjęli się realizacji inwestycji, na którą po prostu nie było nas stać - stwierdziła Paulina Hennig-Kloska. Jak stwierdziła, strata na koniec września na podstawowej działalności szpitala wyniosła ponad 7 mln złotych: - Wszystko wskazuje na to, że na koniec roku ta podstawowa działalność gospodarcza może zamknąć się stratą 9, albo 10 mln złotych - dodała, wskazując iż strata netto na koniec roku wynosiła 5 mln 300 tys. złotych i była o 2 mln zł wyższa niż rok wcześniej w tym samym czasie. Na koniec roku ma ona wynieść ponad 7 mln zł: - Opieram się na danych finansowych na koniec września. Przypomnę iż w październiku pan Krzysztof Bestwina, pani Ewa Jachimczyk, władze starostwa i poseł Zbigniew Dolata zapewniali iż w szpitalu wszystko jest dobrze, nic złego się nie dzieje, strata nie będzie większa niż w ubiegłym roku, a pani poseł po prostu się nie zna. Posłanka dodała iż kapitały własne na koniec roku będą ujemne, co oznacza iż szpital nie ma żadnych własnej gotówki do kontynuowania własnej działalności, posiadając jedynie zobowiązania i wpływy z dotacji.
Parlamentarzystka stwierdziła iż dyrekcja szpitala powinna podjąć decyzję o restrukturyzacji i konieczności dokapitalizowania: - Potrzeba na to minimum 4 mln złotych, a w budżecie środków na ten cel nie ma. Rada w tamtym okresie, na sugestie Regionalnej Izby Obrachunkowej i moje nie zabezpieczyła takich środków. Będzie to wymagało od nowego zarządu niezłej gimnastyki, korekt i przesunięć, by te pieniądze znaleźć - stwierdziła posłanka i wskazała iż te 4 mln złotych są niezbędne do tego, by szpital w ogóle mógł funkcjonować, a nie się rozbudowywać: - Poprzednia dyrekcja i zarząd powiatu doprowadzili do tego, że ciągłość funkcjonowania naszego szpitala jest zagrożona. W efekcie rządów PiS mamy zadłużony powiat, zadłużony szpital z pustą kasą i ujemnymi kapitałami, a także 30 mln zł zobowiązań oraz kredyt, który się pojawił w ostatnim czasie w instytucji finansowej Magellan wysoko oprocentowany w wysokości 10 mln złotych - mówiła posłanka, dodając iż nie ma pieniędzy zabezpieczonych na kontynuację rozbudowy lecznicy oraz ogólne funkcjonowanie.
Jak przekazała posłanka Zarząd Powiatu Gnieźnieńskiego otrzymał pismo od Wojewody Wielkopolskiego: - Kwestionuje on sposób wydatkowania przez poprzedni zarząd i dyrekcję szpitala środków, które przyszły z dotacji subwencji ogólnej w wysokości 5,7 mln złotych. To oznacza iż ta dotacja jest zagrożona i jeśli nie dojdzie do porozumienia między wojewodą a obecną władzą starostwa, to te 5,7 mln złotych trzeba będzie oddać - stwierdziła Paulina Hennig-Kloska, dodając iż problem dotyczy formalno-prawnych zestawień wydatkowania pozyskanych środków. Nadmieniła iż tym samym doniesienie do prokuratury na działalność dyrekcji szpitala było uzasadnione: - Mamy dzisiaj twarde dane, twarde wyniki finansowe, a stan środków finansowych szpitala i powiatu potwierdzają w stu procentach to, co mówiłam wcześniej. Moim zdaniem obecny zarząd powinien rozważyć, czy nie skarżyć poprzedni zarząd za poważne naruszenie dyscypliny finansów publicznych i zamach na zdrowie i życie mieszkańców naszego powiatu - mówiła posłanka. Jak dodała w sprawie wspomnianego doniesienia do prokuratury na byłą dyrekcję szpitala, parlamentarzystka była już przesłuchiwana w tej sprawie.
Tematowi szpitala poświęcona będzie sesja Rady Powiatu Gnieźnieńskiego, która została zaplanowana na czwartek 19 grudnia. IV posiedzenie, poświęcone wyłącznie tej kwestii, odbędzie się wkrótce po zamknięciu obrad na III sesji, rozpoczynającej się o 12:00.