W formie bardzo stanowczej wypowiedzi wobec zarzutów poczynionych przez starostę Piotra Gruszczyńskiego, postanowili odnieść się ginekolodzy, którzy czują się urażeni słowami, jakie padły w minioną środę.
Starosta negatywnie odnosi się do kompromisu, jaki udało się zawiązać pomiędzy dyrekcją szpitala a lekarzami z oddziału ginekologiczno-położniczego. Ma ono być bardzo kosztowne.
Jak udało się nam oficjalnie dowiedzieć, doszło już do porozumienia między dyrekcją szpitala a lekarzami z oddziału ginekologiczno-położniczego, którzy chcieli odejść z lecznicy.
Nie doszło do porozumienia między dyrekcją szpitala, Zarządem Powiatu Gnieźnieńskiego a lekarzami z oddziału ginekologiczno-położniczego. Wojewoda został powiadomiony o sytuacji.
Widmo zaprzestania pracy lekarzy na oddziale położniczym w Szpitalu Pomnik Chrztu Polski wciąż jest realne, ale obie strony wciąż prowadzą rozmowy. Dyrekcja przygotowała rozwiązanie, które ma być dla lekarzy kompromisowym.
Nowy lekarz otrzymuje wyższą stawkę, wobec czego pozostali zdecydowali się podnieść swoje żądania. Dyrekcja póki co mówi tylko o rozmowach.
Decyzja o odmowie wszczęcia postępowania ws. rzekomych nieprawidłowości przy sprawowaniu nadzoru nad umową zawartą w Sowmedem, spotkała się z komentarzem samego wnioskodawcy.
Brak znamion czynu mogącego przynieść znaczące szkody majątkowe lub ryzyko utraty zdrowia lub życia - takie jest postanowienie Prokuratury Rejonowej w Gnieźnie w sprawie doniesienia, złożonego przez Starostę Gnieźnieńskiego.
Do gnieźnieńskiego szpitala przewieziono mężczyznę, którego stan zdrowia rokował na szybką poprawę. W ciągu kilku godzin trafił jednak na intensywną terapię, a kilka tygodni później zmarł. Czy przyczyną było zaniedbanie przez personel?
Do końca wakacji 2021 roku mieszkańcy powiatu gnieźnieńskiego mają zyskać ukończony Szpital Pomnik Chrztu Polski. Inwestor podpisał aneks z wykonawcą, który kilka tygodni temu odstąpił od umowy.