W nocy z wtorku na środę podpisano porozumienie pomiędzy przedstawicielami strajkujących a kierownictwem trzemeszeńskiej firmy Paroc. Produkcja ponownie ruszyła.
Produkcja w trzemeszeńskim Parocu nadal stoi, a pracownicy cały czas przebywają na terenie zakładu, choć nie podejmują w ogóle żadnych zadań.
Zgodnie z wczorajszymi zapowiedziami, pracownicy trzemeszeńskiej fabryki Paroc zaprzestali podejmowania pracy i podjęli się strajku. Zakład obecnie nie produkuje.
Zgodnie z zapowiedziami związkowców, dzisiejsza nocna zmiana w fabryce Paroc w Trzemesznie nie podejmie pracy. Strajk ma trwać do odwołania.
Sytuacja w trzemeszeńskim Parocu nadal nie ulega zmianie - w referendum strajkowym większość głosujących opowiedziała się za wstrzymaniem pracy.
W środowy ranek, zgodnie z zapowiedziami związkowców, pracownicy trzemeszeńskiej fabryki zaprzestali pracy na dwie godziny.
Pracownicy jednego z większych zakładów pracy na terenie powiatu gnieźnieńskiego zapowiadają dwugodzinny strajk ostrzegawczy.
Grupa Paroc, w myśl długofalowej strategii rozwoju, rozpoczyna ekspansję polskiego zakładu produkcyjnego w Trzemesznie. W ramach inwestycji wartej blisko 260 mln złotych powstanie m.in. nowa, supernowoczesna linia do wytwarzania izolacji z wełny kamiennej. Przedsięwzięcie pozwoli zwiększyć wolumen produkcji o 60-70 tys. ton wyrobów rocznie.