W nocy z piątku na sobotę w centrum Gniezna doszło do dwóch bójek, w których brali udział obcokrajowcy. W jednym przypadku zakończyło się to aresztowaniem.
W sprawie przesłuchany został mężczyzna, który miał zmarłemu 28-latkowi dostarczyć dopalacze. Zarzuty jednak nie zostały mu postawione, a o wszystkim mogą zdecydować wyniki sekcji zwłok.
Kilkanaście krzaków roślin rosnących w doniczkach i przechowywanych w jednym z bloków na os. Tysiąclecia, zostało zabezpieczonych przez gnieźnieńskich policjantów.
Nie pobicie, ale prawdopodobnie inne okoliczności miały być przyczyną śmierci mężczyzny, którego ciało znaleziono w piątkowy wieczór w bramie kamienicy.
Właściciel jednego z dronów, który w czwartkowy wieczór latał nim nad ul. Łaskiego w Gnieźnie, nie miał na to uzyskanej zgody od bazy wojskowej. Teraz będzie musiał za to odpowiedzieć.
Przez cały kraj przetoczyła się w ostatnim czasie fala podpaleń składowisk śmieci, sprowadzonych do Polski zza granicy. Takie samo miejsce znajduje się tuż za granicą Gniezna i wciąż czeka na uporządkowanie.
Do naszej redakcji trafiło nagranie od jednej z mieszkanek Gniezna, która uchwyciła telefonem dzieci bawiące się na dachu nieukończonego bloku przy ul. Roosevelta.