Sytuacja miała miejsce 14 czerwca, około godziny 19:00. Wówczas przy Strefą Kibica, gdzie najpierw odbywała się inauguracja Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2018, a potem zaplanowany był koncert rozpoczynający Królewski Festiwal Artystyczny.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, o tej porze, przy tym terenie, zdjęcia "z lotu ptaka" wykonywał pierwszy dron. Wkrótce też w powietrze wzbiło się inne tego typu urządzenie, które również zaczęło robić fotografie. Jak się jednak okazało, właściciel tej drugiej maszyny nie uzyskał na ten cel odpowiedniego ku temu pozwolenia, wydawanego z powidzkiej bazy wojskowej.
Tego wieczoru, ale w późniejszej porze, na niebie pojawił się jeszcze trzeci dron - ten, podobnie jak pierwszy, miał już zgodę na odbycie lotu.
Jak informuje Policja, to już drugi przypadek, gdzie Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą wszczął postępowanie w sprawie operowania dronem bez zezwolenia Wieży Lotniczej w Powidzu. Korzystanie z dronów reguluje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 8 sierpnia 2016 r., zmieniające rozporządzenie w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy – Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków powietrznych oraz określenia warunków i wymagań dotyczących używania tych statków. Na terenie Gniezna i pobliskich miejscowości, w związku z sąsiedztwem Lotniska Wojskowego w Powidzu obowiązuje wojskowa strefa powietrzna. W związku z powyższym minimum 15 minut przed rozpoczęciem lotu operator drona zobowiązany jest do powiadomienia Wieży Lotniczej w Powidzu i uzyskania zgody na odbycie lotu (dotyczy wszystkich bezzałogowych statków powietrznych).
Za powyższe, mieszkańcowi Obornik Wielkopolskich, który takowego pozwolenia nie otrzymał, a mimo to wzbił drona do lotu na dużej wysokości, grozi kara grzywny i ograniczenie lub pozbawienie wolności do 12 miesięcy.
źródło także: KPP w Gnieźnie