Większość swojego życia spędziła w zagrożeniu chorobami - pierwszą z nich - raka - zdiagnozowano już, gdy miała dwa lata. Teraz koszmar powrócił.
Niemal całe życie spędziła na wózku, odkąd w dzieciństwie wypadek spowodował, że stała się niepełnosprawna. Teraz potrzebuje pomocy, by móc samodzielnie się poruszać nawet po własnym domu.
Współtworzył grupę gnieźnieńskich morsów, która od momentu powstania wielokrotnie wspierała liczne akcje charytatywne na terenie Gniezna. Teraz jeden z założycieli potrzebuje wsparcia.
Do jadłodajni dla bezdomnych i ubogich ustawia się znacznie dłuższa kolejka. Na terenie miasta rozdawane są też paczki do osób odizolowanych lub samotnych.
Pomoc sąsiadom w codziennych zakupach i pomoc medykom narażonym na kontakt z zarażonymi - oddolne dwie akcje mają na celu wesprzeć te grupy osób, które tego wymagają w tym trudnym czasie.
Kilka dni temu uruchomiono zbiórkę pieniędzy na gnieźniankę, zmagającą się z uciążliwym nowotworem. Każdy może pomóc - potrzebne jest nawet najmniejsze wsparcie.
Jedna z mieszkanek Gniezna walczy o miejsce w reprezentacji Polski w parabadmintonie! Dla niej to spełnienie marzeń, a dla innych - możliwość ich realizacji przy niewielkim wsparciu.
W drogę wyruszyły paczki, które w najbliższych dniach dostarczone zostaną do naszych rodaków zamieszkujących Litwę, Łotwę i Estonię. Do pomocy zaangażowało się wiele osób.
W wyniku wtorkowego pożaru mieszkania poszkodowani potrzebują pomocy w remoncie mieszkania i kupnie niezbędnych przedmiotów.
Po pięciu miesiącach pobytu w Stanach Zjednoczonych, wrócił do rodzinnego domu, a dzisiaj wszystkim podziękował - za wsparcie, wszelką pomoc i dobre słowo. Damian Hanczewski ma za sobą trudną operację, a przed nim jeszcze długa rehabilitacja.