Największa powiatowa inwestycja, realizowana już od lat przy ul. 3 Maja, ma zakończyć się jeszcze przed czasem wskazanym w aneksie do umowy z wykonawcą. Ma to nastąpić jeszcze w tym roku.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję o pozwoleniu na użytkowanie dla budynku technicznego wraz z fundamentem pod zbiornik na tlen dla Szpitala Pomnik Chrztu Polski.
Nie ma już mowy o likwidacji oddziału laryngologicznego, a na nowy oddział porodowy poczekać trzeba przynajmniej do końca przyszłego roku. Radni powiatowi przyjęli plan naprawczy, który kreśli finansową i funkcjonalną przyszłość szpitala na trzy lata.
Do końca wakacji 2021 roku mieszkańcy powiatu gnieźnieńskiego mają zyskać ukończony Szpital Pomnik Chrztu Polski. Inwestor podpisał aneks z wykonawcą, który kilka tygodni temu odstąpił od umowy.
Zarząd Powiatu Gnieźnieńskiego poinformował o staraniach podjętych w zakresie pomocy z budżetu państwa na rozbudowę szpitala. Lecznica wzięła kredyt, ale rozmowy z ministrem o dotację także się odbyły.
Firma Alstal, która wykonywała rozbudowę gnieźnieńskiego szpitala, zeszła z placu budowy. Nie widzi ona gwarancji finansowych, które pozwalałyby na dalszą realizację tego zadania.
Zmiany w projekcie budowlanym nanosiła osoba bez takich kompetencji, a pierwotne wyliczenia rozbudowy miały kosztować prawie 200 mln złotych. Na sesji jednak znowu szafowano kwotami oraz trwała polityczna przepychanka.
Praktycznie ukończone pomieszczenia, czekające na pacjentów oraz poziomy w surowym stanie - taki obraz oglądali radni powiatowi, którzy we wtorkowe popołudnie odwiedzili budowę szpitala.
Zarzuty o kryminalną przeszłość zastępcy dyrektora ds. lecznictwa Mateusza Hena, poczynione pod jego adresem przez posła Zbigniewa Dolatę, spotkały się z odpowiedzią tego pierwszego.
Rada Społeczna Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie, przy akceptacji Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego, podjęła decyzję o zaciągnięciu kredytu w kwocie 50 mln zł na sfinalizowanie rozbudowy szpitala.