Rok po uchyleniu postanowienia przez Sąd Najwyższy, prokuratura raz jeszcze ma się przyjrzeć sprawie gwałtu na kobiecie. Sprawę poszkodowanej umorzono, a ją samą skazano za składanie fałszywych zeznań.
Kobieta zgłosiła gwałt, ale jej sprawa została umorzona - mimo, że posiadała dowód, na którym sprawca przyznał się do czynu. Sąd Najwyższy uwzględnił wniosek o kasację, złożony przez Rzecznika Praw Obywatelskich.
Druga odsłona dramatu, który rozegrał się w jednym z bloków na os. Tysiąclecia, stała się właśnie tematem rozprawy toczonej przed Sądem Rejonowym w Gnieźnie. Na ławie oskarżonych zasiadł Paweł P., brat Grzegorza P. Ten ostatni niespełna trzy lata temu uwięził, zgwałcił i oślepił młodą gnieźniankę.
Pod koniec października doszło na terenie Gniezna do niewyobrażalnej tragedii. Oprawca porwał młodą kobietę, a następnie pozbawił wzroku i zgwałcił!