We wtorkowe przedpołudnie poinformowano o kolejnych przypadkach koronawirusa, które zostały potwierdzone w naszym regionie.

Z punktu widzenia tych, którzy uwielbiają ogromne emocje, sobotni mecz MKS PR URBIS Gniezno – KS Kościerzyna (27:26) był czymś wymarzonym. Hit absolutnie nie zawiódł i co najważniejsze padł łupem podopiecznych Roberta Popka i Romana Solarka, które zrewanżowały się drużynie KS Kościerzyna za porażkę poniesioną w 1/16 rozgrywek Pucharu Polski.

Jakie są bolączki aktywności lokalnej w kulturze, ile udało się już wypracować dobrych praktyk, które z sukcesem zaistniały na gnieźnieńskim podwórku, na ile jesteśmy w stanie mobilizować się wzajemnie do działania i czy w ogóle kultura w Gnieźnie jest nam potrzebna?

Wczoraj w poznańskim szpitalu przy ul. Polnej na świat przyszła piątka dzieci - ich matka, mieszkanka Gniezna przebywała w klinice już od pewnego czasu.

Jeszcze w tym roku Szpital Pomnik Chrztu Polski przejmie najpewniej dwa oddziały, znajdujące się obecnie w lecznicy przy ul. Poznańskiej 15, ratując tym samym przed ich możliwym zlikwidowaniem. 

To jest wołanie o pomoc, krzyk rozpaczy - mówią właściciele lokali gastronomicznych, którzy pojawili się w poniedziałkowe przedpołudnie na gnieźnieńskim Rynku.