Zgodnie z tym, o czym informowaliśmy wczoraj, przedstawiciele poznańskiego szpitala przy ul. Polnej przekazali nieco więcej informacji na temat wyjątkowego porodu, który miał miejsce w tamtejszej lecznicy. Na świat przyszła bowiem piątka dzieci, których matka jest mieszkanką Gniezna.
Dzieci urodziły się w 29. tygodniu ciąży w minioną niedzielę 17 stycznia po godzinie 20 w przeciągu 15 minut - to cztery dziewczynki i jeden chłopiec: Anastazja, Klara, Laura, Wiktoria i Maksymilian. Dzieci są w dobrej kondycji, a po narodzinach każde z nich otrzymało przynajmniej siedem punktów w skali Apgar. Ważą po około 700 gramów - najmniejsza jest Anastazja, a największy Maksymilian. Przy porodzie asystowało 30 lekarzy i osób z personelu medycznego.
Jak przekazali przedstawiciele poznańskiego szpitala, 27-letnia pacjentka została do nich przekazana z Gniezna kiedy była już w 24. tygodniu ciąży. Kobieta była poddana stałej obserwacji i opiece medycznej, a ciążę starano się przedłużać na tyle, na ile było to możliwe - w niedzielę jednak zaczął się już poród, dlatego zdecydowano się na cesarskie cięcie, co jest normalnym zabiegiem w takich przypadkach.
Najbliższe tygodnie dzieci spędzą w inkubatorach. Matka piątki dzieci jest w dobrej formie, a po porodzie popłakała się ze szczęścia.