Transport, który w miniony wtorek został zatrzymany przez ITD na S5, był nienormatywny, a do tego nie posiadał odpowiedniego oznakowania.
Kierowca w czasie kontroli wielkopolskiej inspekcji przerzucił ręcznie na inny pojazd prawie dwie tony buraków cukrowych. Dopiero po tym mógł kontynuować przewóz.
Liczne naruszenia przepisów stwierdzili wielkopolscy inspektorzy przy przewozie dwóch kontenerów. Faktyczna kara do zapłacenia przez polskiego przewoźnika wyniesie 27 tys. złotych.
Ciężarówkę przeładowaną workami z tynkiem, bez badań technicznych tachografu, z uszkodzoną oponą i nieszczelnym układem pneumatycznym zatrzymali do kontroli inspektorzy z Gniezna.
Akcja inspektorów na drodze ekspresowej niedaleko Gniezna ujawniła nienormatywny krajowy transport drogowy sprzętu budowlanego.
Zatrzymany 19 sierpnia przez gnieźnieński ITD zespół pojazdów powinien być pilotowany przez dwa samochody z przodu i z tyłu. Jechał jednak bez ich wsparcia, a lemiesz przewożonej koparki był za szeroki i wystawał ponad normę na boki.
Na przeładunek towaru zdecydowali się przewoźnicy, transportujący przez S5 towar, którego nadmiar w stosunku do dopuszczalnej masy stwierdzili inspektorzy ITD.
Wspólne działania prowadzone przez inspektorów transportu drogowego na S5 niedaleko Gniezna, doprowadziły do zatrzymania nienormatywnego zespołu pojazdów, który otrzymał zakaz dalszej jazdy.
Przekroczenie nacisku na pojedynczej osi napędowej o 1,4 t, brak zezwoleń na poruszanie się pojazdami nienormatywnymi, przekroczenie dozwolonych długości i wysokości zespołów pojazdów - to główne naruszenia przepisów, które wykryli inspektorzy na drodze szybkiego ruchu.
Międzynarodowy transport drogowy betonowych słupów zatrzymali wielkopolscy inspektorzy na drodze ekspresowej S5.