piątek, 21 kwietnia 2017 10:19

Pieniądze za urlop dla byłego prezesa - „Wiedziałem, że tak będzie!”

 
Przekazanie stanowiska prezydenta Tomaszowi Budaszowi z rąk Jacka Kowalskiego - grudzień 2014 r. Przekazanie stanowiska prezydenta Tomaszowi Budaszowi z rąk Jacka Kowalskiego - grudzień 2014 r. archiwum redakcji

Zarządzanie jednym blokiem przy wsparciu firmy zewnętrznej było tak „pracochłonne”, że (były już) prezes spółki Jacek Kowalski w ostatnim czasie nie wziął w ogóle urlopu. Dostanie za to należny mu ekwiwalent finansowy.

Oto dalszy ciąg epilogu spółki Gnieźnieńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, której jedynym "dzieckiem" jest blok mieszkalny przy ul. Liliowej pobudowany dwie dekady temu. Instytucja postawiona została w stan likwidacji z dniem 31 marca, kiedy to odbyło się nadzwyczajne zgromadzenie wspólników, na którym podjęto tę decyzję. Zgodnie z oczekiwaniami likwidatorem został Rafał Tomczak: - W tej chwili mamy trzeci tydzień likwidacji i sytuacja wygląda następująco: 5 kwietnia został złożony wniosek do sądu o otwarcie likwidacji, 6 kwietnia poinformowaliśmy Urząd Skarbowy, ZUS i Główny Urząd Statystyczny, 12 kwietnia złożyłem wniosek o ogłoszenie w Monitorze Sądowym i to wszystko na obecną chwilę, a czynności likwidacyjne są prowadzone zgodnie z harmonogramem - mówił Rafał Tomczak na posiedzeniu Komisji Gospodarki Miejskiej i Ochrony Środowiska. Ten temat posiedzenia był okazją do tego, by wypytać likwidatora o kwestie interesujące radnych, na które wcześniej nie można było uzyskać odpowiedzi - od prezesa czy władz miasta.

Radny Ryszard Niemann zapytał: - Jak wygląda kwestia wykorzystania urlopu przez prezesa Jacka Kowalskiego? Rafał Tomczak odparł: - Zaległy urlop w wymiarze 29 dni będzie musiał zostać rozliczony i zapłacony. Na to radny, który już wcześniej pytał o tę sprawę na komisjach i sesjach, ale nie mógł doprosić się odpowiedzi, stwierdził: - Czyli mamy pewne deja vu. Muszę powiedzieć coś mocnego. Kto jest w radzie nadzorczej? - zapytał. - Oddelegowani przez zgromadzenie wspólników czyli przez pana prezydenta - odpowiedział likwidator. Ryszard Niemann przyznał: - Dla mnie to jest kolejny koszt. Każdemu należy się urlop za wykonywanie pracy. Prezydent twierdził iż nie wiedział, teraz my się o tym dowiadujemy, no to jest jakieś kuriozum. Gdzie jest reakcja prezydenta? Dopiero się dowiedział, jak było zgromadzenie wspólników? Wcześniej nie mógł się dowiedzieć tego? Dla mnie to jest niepoważne!

Atmosferę próbował nieco uspokoić przewodniczący Janusz Brzuszkiewicz, ale Ryszard Niemann stwierdził iż musi to skomentować stanowczo: - To jest coś niebywałego! To znów się dzieje! - stwierdził radny, nawiązując tym samym do poprzednich sytuacji, kiedy Jacek Kowalski jako prezydent także nie wykorzystał należnego mu urlopu i trzeba było przyznać mu ekwiwalent z tego tytułu (na koniec drugiej kadencji np. 36 tys. złotych): - Ja pytałem, kolega też tu pytał i co się stało? Kto za to odpowiada? Prezydent przez radę nadzorczą. Czyli też to firmuje i kryje. Dał mu pracę politycznie, dał mu z wdzięczności, że poparł go w wyborach w drugiej turze i teraz na koniec jeszcze da mu odprawę. Ja to mówię wyraźnie. Jeszcze narobił długów. Jak był pan Gawrych (poprzedni prezes spółki - przyp. red.) to wszystko było super, może nie było idealnie, ale nie było długów. Teraz trzeba spłacać różne koszty i o tym mówiłem, uprzedzałem, prosiłem, a prezydent mówił, że "nie, tego nie wiem, to dopiero jak będzie likwidowana spółka". To jest chyba kpina ze mnie i ze wszystkich mieszkańców miasta - stwierdził Ryszard Niemann i dodał krótko: - To jest po prostu skandal! Nepotyzm polityczny to jest mało powiedziane! Jak długo prezydent Budasz będzie wdzięczny Jackowi Kowalskiemu, ile i za co? - pytał oburzony stwierdzając jeszcze, że to są środki wypracowane przez mieszkających w TBS.

Rafał Tomczak stwierdził iż Jacka Kowaskiego, jako prezesa spółki, obowiązywała umowa o pracę i wygasła ona z dniem 31 marca: - Wówczas nabył on uprawnienia emerytalne, a ponieważ z jakiś powodów nie wykorzystał urlopu, Kodeks Pracy chcąc niechcąc... Ryszard Niemann przerwał i stwierdził: - To wszystko wiem. Dlaczego tak długo zwlekano z likwidacją TBS? Akurat w tym momencie kiedy pan były prezydent przeszedł na emeryturę. Gdyby jeszcze rok był prezesem, to by jeszcze rok zadłużał tę spółkę. Rafał Tomczak stwierdził iż nie można odmówić świadczenia za niewykorzystany urlop, ale wówczas radny stwierdził iż nikt nie mówi iż należy tego odmówić: - Prezydent wiedzę miał i pytaliśmy go, mógł sprawdzić i się dopytać i w ramach swojego obowiązku mógł otrzymać informację. 

Radny Krzysztof Modrzejewski zapytał: - Kto podpisywał umowę z panem Jackiem Kowalskim i czyj podpis widnieje pod umową? Czy ta osoba mogła zobowiązać pana prezesa do wykorzystania urlopu przed likwidacją spółki, podobnie jak to się dzieje w przypadku wypowiedzenia umowy o pracę. Ile będzie wynosił ekwiwalent za te 29 dni? Likwidator spółki odpowiedział najpierw na ostatnie pytanie: - Ekwiwalent za niewykorzystany urlop, biorąc pod uwagę uposażenie, które było otrzymywane, to będzie wielkości nieprzekraczającej około 10 tysięcy złotych netto, ale jestem ostrożny w tym wyliczeniu. Na to Ryszard Niemann stwierdził: - Dwa lata był prezesem, nie? Czyli od momentu, jak został prezesem, nie był ani razu na urlopie i teraz bierze za to ekwiwalent? Ktoś stwierdził iż na rok obowiązuje 26 dni urlopu, a Rafał Tomczak dodał: - Można było zobowiązać do wykorzystania urlopu przez pana Kowalskiego gdyby jeszcze trwał okres wypowiedzenia, a w chwili obecnej umowa wygasła. Nie było okresu wypowiedzenia, dlatego jest ten obowiązek ekwiwalentu. Dodał też iż nie ma umowy przed sobą, więc nie wie czyj podpis widnieje na dokumencie.

- Sam proces likwidacji i kwestie dotyczące urlopu, to z tego co wiem, prezydent prezesa pytał o ten urlop, natomiast ta informacja przed samą likwidacją nie została uzyskana. To tyle co wiem z naszych narad - stwierdził wiceprezydent Michał Powałowski, obecny na komisji. Rafał Tomczak potwierdził iż na pismo pytające się o urlop czekano długo na odpowiedź. Dyrektor Wydziału Mienia Komunalnego Jarosław Polaszewski stwierdził: - Pismo skierowano pod koniec lutego, a odpowiedź przyszła kiedy były szykowane materiały do likwidacji.

Radna Teresa Niewiadomska zapytała: - Skoro było wiadomo, że umowa wygaśnie 31 marca, to nie można było wnioskować o to, by wziął ten urlop, który mu się należał? Rafał Tomczak odparł: - Myślę, że to potwierdziłby prezydent. Wynika to z faktu, że jedną z opcji likwidacji było to, że likwidatorem miałby zostać dotychczasowy prezes, a więc pan Jacek Kowalski. Do końca ta koncepcja była brana pod uwagę, a nie moja osoba. Ryszard Niemann zapytał, co spowodowało iż ostatecznie tak sie nie stało, na co Rafał Tomczak odpowiedział: - Przyjmuje się w kodeksie spółek handlowych, że likwidatorami są też członkowie zarządu. Michał Powałowski odparł: - Chodziło też o to, żeby mieć przejrzystość, żeby robiła to osoba obiektywna, zewnętrzna. 

Całą dyskusję krótko skwitował Krzysztof Modrzejewski: - Dlaczego to wzbudza tyle emocji? Przede wszystkim z jednego względu. Wszyscy wiemy, że mieszkańcy nasi muszą ciężko pracować na swoje pieniądze, a tutaj osoba, która zarządza jednym blokiem, zleciła to jeszcze firmie zewnętrznej i za to, że nie wykorzystała urlopu, otrzyma 10 tysięcy złotych, co każdy mieszkaniec Gniezna, gdyby dostał taką kwotę, byłoby dla niego naprawdę coś wielkiego. Uważam, że to nie jest sprawiedliwie społecznie w stosunku do tego, co inni mieszkańcy muszą robić, by tyle zarobić. 

85 komentarzy

  • Link do komentarza antykoleś piątek, 21 kwietnia 2017 13:59 napisane przez antykoleś

    Najwyższa Izba Kontroli powinna przysłać kontrolerów żeby pomóc kontrolować w sprawach kadrowych

  • Link do komentarza wyborca piątek, 21 kwietnia 2017 13:55 napisane przez wyborca

    Ciekawe ci na to wszystko radni PO i SLD? Może by tak redaktor zapytał ich o zdanie w tym temacie?

  • Link do komentarza toniczek85 piątek, 21 kwietnia 2017 13:19 napisane przez toniczek85

    Czy coś odbyło się niezgodnie z literą prawa? Czy ktoś obszedł prawo? Nie. Zostało wykorzystane w taki sposób, w jaki samo umożliwia. Oczywiście, można się zastanawiać na ile to było etyczne. Sam, starając się być maksymalnie obiektywnym, mam spore wątpliwości, czy to aby w porządku w stosunku do mieszkańców. Pewnie nie, właściwie na pewno - nie. To tak na rynku lokalnym, bo w całym kraju nepotyzm przecież kwitnie. Rząd Misiewiczy, pisiewiczy, nepoczarneckie. No, ale jak to stwierdził Sasin "Trudno mi sobie wyobrazić prawo ograniczające swobody obywatelskie rodzin polityków. Jak szeroka miałaby to być definicja? I dlaczego z góry musiałaby zakładać, że członek rodziny nie może prezentować wysokiego poziomu merytorycznego?". Prawda? Widocznie, nawet jak zarządzała firma zewnętrzna to poziom merytoryczny Kowalskiego był tak wysoki, że nijak nie można było sobie pozwolić na to żeby wykorzystywał urlop.

  • Link do komentarza Karolina piątek, 21 kwietnia 2017 12:49 napisane przez Karolina

    Przecież nie można płacić za urlop to jest niezgodne z prawem. Urlop musi byc wykorzystany.

  • Link do komentarza Hans piątek, 21 kwietnia 2017 12:39 napisane przez Hans

    Emerytów to Budasz się sukcesywnie pozbywa, robiąc powiew świeżości w Urzędzie... ci co osiągają wiek emerytalny kończą pracę; wymiana dyrektorów z emerytów na nowych była już przecież w Edukacji, Architekturze i Mieniu Komunalnym. A szeregowych pracowników jeszcze więcej

  • Link do komentarza Olek piątek, 21 kwietnia 2017 12:27 napisane przez Olek

    Panie Dener - to co robi Budasz dla miasta to żadne łaska. Po to został przez nas wybrany i otrzymuje godziwe uposażenie. Tak więc nie ma żadnych usprawiedliwień.

  • Link do komentarza urzędas piątek, 21 kwietnia 2017 12:23 napisane przez urzędas

    Do "j" ,"offul" i im podobnych. Jak widać z waszych postów, dla was byloby dobrze, żeby było, jak było, żeby tacy Kowalscy dostawali swoją dolę niezależnie od wykształcenia, wiedzy, doświadczenia, wieku i niezgodnie z przepisami ustawy choćby w kwestii dotyczących urlopów pracowniczych. TBS to nie prywatna firma panie prezydencie Budasz. Pan się posłużył społecznymi środkami w celu okazania wdzięczności za przerzucenie głosów postkomunistów na pana. To niestety nikczemna postawa i pan dobrze o tym wie i ciekawe, jak się pan z tym czuje na tym prezydenckim stołku wiedzą, že to nie pańska mądrość i zasługi spowodowały wygranie wyborów, a przede wszystkim zmowa z postkomunistami, którzy za miskę soczewicy dla swego przegranego pryncypała dorzucili Panu głosów? Historia Panu tego nie daruje i postaramy się o to.

  • Link do komentarza PO piątek, 21 kwietnia 2017 11:45 napisane przez PO

    Marek Dener - natomiast ja zapamiętam Budasza z tej dużej ilości zatrudnianych w magistracie, w tym tych i tamtych, emerytów , no i hiciora w postaci prezesa nam tu ponownie pokazanego. Ja twierdzę że poprzednik Budasza jak do tej pory jest lepszym zawodnikiem, nie ma pewności czy Budaszowi po skończonej prezydenturze uda się powtórzyć jego wyczyny, tym bardziej że TBS likwidują. No i chyba poprzednik czymś sobie zasłużył, bo wątpię by kogoś z nas Budasz zauważył i desygnował na tak spektakularne stanowiska prezesowskie

  • Link do komentarza Kupszcza piątek, 21 kwietnia 2017 11:29 napisane przez Kupszcza

    Może i Prezydent robi więcej niż poprzednik, ale za jakie pieniądze. Po drugie odprawa będzie w wysokości 6 miesięcznej pensji najprawdopodobniej. Czyli prawie 50 tysi. Jest to skandal. Każdy prezydent ze świętej trójcy o tym wie. Nie ma jak stanowisko w podziękowaniu za głosy. Hit. Każdy by tak chciał. Jakby normalny mieszkaniec zarabiał tyle co ekipa od promocji zylby jak pączek w maśle. Ciekawe ile otrzymują osoby zatrudnione w nowej kadencji w stosunku do starych o wiele bardziej kompetentnych urzędników. A i jeszcze jedno nie ma jak zatrudniać emerytowanych policjantów w straży i po znajomości im sakiewke nabijać. Wielu młodych i ambitnych też nadawoloby się na te stanowiska.

  • Link do komentarza ????????????????? piątek, 21 kwietnia 2017 11:28 napisane przez ?????????????????

    Wybory 2014

    Znalezione w internecie :

    Przed wyborami , cyt. „Nie chciałbym się wypowiadać za wyborców oraz za pana prezydenta Jacka Kowalskiego, którego ogromnie cenię, i który jest moim szefem, ale powiem dlaczego powinni na mnie głosować”

    Przed II turą wyborów , cyt. „Jak dodaje, mieszkańcy mieli dość rządów Jacka Kowalskiego i po ośmiu latach pokazali mu "czerwoną kartkę".”

    Kto to powiedział ?

  • Link do komentarza xyz piątek, 21 kwietnia 2017 11:27 napisane przez xyz

    A wyborca dalej przepowiada przyszłość :) Taki Nostradamus na miarę Gniezna!

  • Link do komentarza budzikom nie piątek, 21 kwietnia 2017 11:20 napisane przez budzikom nie

    do offul, problem szpitala istniał jak budzik był radnym powiatowym ale nic nie było o budzeniu szpitala

  • Link do komentarza Lucia piątek, 21 kwietnia 2017 11:11 napisane przez Lucia

    ten Kaczyński niech no szybciej zarządzi te wybory do samorządów bo tego już ścierpieć nie można, w Gnieźnie potrzeba całkowitej wymiany w tych samorządach

  • Link do komentarza tak tak piątek, 21 kwietnia 2017 11:07 napisane przez tak tak

    ale to chyba nie wszystko , zapytajcie czy znowu odprawy w ilości iluś tam pensji dostanie tak jak dostał po skończonej prezydenturze

  • Link do komentarza Micio piątek, 21 kwietnia 2017 11:04 napisane przez Micio

    Brak słów... ręka rękę myje, nikt o niczym nie wie, tzn udaje ze nie wie aż problem nie wypłynie na światło dzienne. Kto był przełożonym Kowalskiego ze nie potrafili zrobić porządku z urlopem?

  • Link do komentarza wkurzony piątek, 21 kwietnia 2017 11:03 napisane przez wkurzony

    No a ja muszę płacić więcej za śmieci żeby im się bilans zgadzał bo ktoś im nie płaci, bo oni przez tyle lat nie potrafią uszczelnić poboru opłat. Czy wy w tym UM panujecie nad czymś jak i tego urlopu nie dopilnowaliście ?

  • Link do komentarza Marek Dener piątek, 21 kwietnia 2017 10:59 napisane przez Marek Dener

    Pan Jacek Kowalski powinien się wstydzić! Gdyby był człowiekiem honoru sam by wykorzystał ten urlop!!! Chyba to, że przegrał wybory prezydenckie nic go nie nauczyło. Niestety ja go zapamiętam tylko z rozdawania pierogów, choineczek i za ekwiwalenty urlopowe :) Szkoda tylko, że prezydent Budasz dał się w to wplątać. Bo mimo, że na niego nie głosowałem to mogę stwierdzić, że już zrobił więcej dla miasta niż jego poprzednik przez dwie kadencje.

  • Link do komentarza wyborca piątek, 21 kwietnia 2017 10:57 napisane przez wyborca

    jeszcze 1 rok, 6 miesięcy i 20 dni - co by nie powiedzieć to Budasz dba o to by wyborcy dobrze jego zapamiętali przed wyborami

  • Link do komentarza brak słów piątek, 21 kwietnia 2017 10:52 napisane przez brak słów

    Budaszowi tak zgrabnie idzie zatrudnianie emerytów że wcale się nie zdziwię jak za chwilę się dowiemy że zatrudnił emeryta Jacka Kowalskiego

  • Link do komentarza :-)))))))))) piątek, 21 kwietnia 2017 10:48 napisane przez :-))))))))))

    Też macie się czego czepiać, powinniście się cieszyć że będziemy mieli parki za miliony no i że zaczyna się sezon pieśni i tańca. Przecież ten prezydent jest lepszy od tamtego!!!!!!!!!!!!!!!

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane