Opinie, zarzuty i szukanie winnych cechowały wtorkowe posiedzenie radnych powiatowych, którzy zebrali się w Starostwie na nadzwyczajnej sesji. Nierozstrzygnięte pozostało jednak, kto jest winny całej aferze - dyrekcja czy chirurdzy?
Czy gnieźnieńscy chirurdzy stracą pracę, a ich miejsce zajmą lekarze z Poznania? Umowa ma kosztować więcej, a to powinno niepokoić wszystkich - mówi poseł Krzysztof Ostrowski.