Po kłótniach i słownych przepychankach, osiągnięto - zdaje się - porozumienie ws. czynszów na osiedlu Grunwaldzkim. Wciąż nie rozwiązuje to jednak problemów mieszkańców.
Tak uważają gnieźnianie, mieszkający na tytułowym osiedlu w południowej części miasta. Ich zdaniem władze miasta traktują ten rejon podle, a teraz jeszcze zażądano od nich wyższych czynszów. My mamy płacić, a taki bałaganiarz ma prawie za darmo? - pytają.