czwartek, 28 kwietnia 2016 19:25

ZSP nr 4 do likwidacji - radni zdecydowali

 

Na czwartek 28 kwietnia zaplanowana została XXIII sesja Rady Powiatu, w trakcie której radni mieli zadecydować o likwidacji Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych.

Obrady działaczy rozpoczęły się krótko po godzinie 13:00, jednak z uwagi na liczne punkty programu posiedzenia, najważniejsze uchwały tego dnia zostały odczytane dopiero około 19:20. Przypomnijmy, że wolą Zarządu Powiatu Gnieźnieńskiego, placówka ta ma od września 2016 roku wejść w skład Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1, mieszczących się w tym samym budynku przy ul. Sobieskiego. Do momentu rozpoczęcia obrad nad tym punktem posiedzenia w sali cały czas przebywali rodzice uczniów szkoły, a także nauczyciele i dyrekcja placówki.

19:20 Treść uchwał dotyczących likwidacji Zasadniczej Szkoły Zawodowej oraz Technikum wchodzących w skład Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4, odczytał Jerzy Lubbe, dyrektor Wydziału Edukacji w Starostwie Powiatowym w Gnieźnie. Po tym, zgromadzonym została przedstawiona opinia NSZZ Solidarność oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego, które negatywnie opiniowały projekty uchwał i wolę likwidacji szkoły.

19:30 Jerzy Lubbe odczytuje protokoły z posiedzenia komisji, w trakcie której radni dyskutowali nad projektem likwidacji ZSP nr 4.

19:35 Dyrektor Wydziału Edukacji odczytuje kroki, jakie należy podjąć przed likwidacją placówki szkolnej - w tym obowiązek powiadomienia rodziców na 6 miesięcy przed planowanym terminem zamknięcia. Przypomnijmy, że niektórzy z zainteresowanych stwierdzali iż nie zostali powiadomieni o tym w żaden sposób. W sali obrad panuje spokój.

19:47 Odczytano opinie prawne w sprawie sytuacji zawodowej nauczycieli w obliczu przeniesienia ich z ZSP nr 4 do ZSP nr 1.

19:49 Jerzy Lubbe przedstawia statystyki i dane dotyczące szkół ZSP nr 1 i ZSP nr 4. Jak przyznał, jest to też apel do radnych, aby dzięki tym informacjom mogli podjąć odpowiedzialną decyzję. Informacje zaczynają wywoływać szmery wśród gości obecnych na widowni.

19:51 Jerzy Lubbe wymienił iż nowy zespół szkół będzie prowadził nabór na kierunki techniczne obu obecnie istniejących szkół. Zasadnicza Szkoła Zawodowa ma prowadzić kierunki: rolnika, mechanika i kucharza. Dodaje, że dzięki połączeniu szkół, jako jeden organizm będą one mogły zyskać o wiele więcej.

19:54 Nowy zespół szkół ma mieć jeden zespół kierowniczy, jedną kadrę wychowawczą z liczbą około 600 uczniów. - Nauczyciele będą mogli utrzymać miejsca pracy, jeśli zagwarantowany zostanie nabór do placówki. Nie ulegnie zmianie sytuacja klas integracyjnych - mówi Jerzy Lubbe. Nie będzie też zmian w liczbie nauczycieli klas integracyjnych. Dyrektor Wydziału Edukacji wymienia po kolei spotkania, jakie odbyły się m.in. z rodzicami klas integracyjnych, a także uczniami czy nauczycielami: - Na wszystkie pytania odpowiedział pani starosta, wicestarosta i ja. Przekazaliśmy iż wprowadzeni zostali w błąd, jeśli myślą, że nie będą mieli się gdzie uczyć. Nauka będzie kontynuowana - mówi Jerzy Lubbe.

19:56 Spotkanie z pracownikami obsługi i administracji - w jego trakcie przekazano, że po połączeniu szkół w perspektywie ma wzrosnąć zatrudnienie ze względu na rozbudowę hali sportowej. Jerzy Lubbe opowiada o każdych kolejnych spotkaniach, także ze społecznym Komitetem Obrony Szkoły.

20:00 Po zakończeniu prezentacji Jerzy Lubbe mówi, że do końca kwietnia przedstawić należało arkusz na kolejny rok szkolny, który wykonali obecni dyrektorzy obu szkół. W tym momencie dyrektor rozciągnął sporej wielkości arkusz kalkulacyjny, prezentując go całej sali. W sali słychać szmery na publiczności.

20:06 Starosta Beata Tarczyńska apeluje o rozsądek, gdyż jej zdaniem wprowadzono zamęt wśród uczniów i rodziców: - Są utrzymane kierunki, jest miejsce nauki i proszę podchodzić bez emocji. Dziękuję tu obu szkołom za to, że wkładali pracę w promocję tych zawodów, które będą mogły być kontynuowane w nowo powstałym zespole. Jak informuje Jerzy Lubbe, dotychczasowy patron szkoły Jan Kiliński może być patronem technikum albo szkoły zawodowej

20:13 - Podtrzymuję swoją dezaprobatę dla tego zagadywania nas teraz. Nauczycieli nie da się zagadać, uczniów także nie da się zgadać. Gdzie tu tradycja i dorobek szkoły? To znika. Szkoła latami dochodzi do czegoś i to nie może ginąć - mówi radny Telesfor Gościniak. Radny twierdzi iż powinno się od początku powiedzieć, co faktycznie leży u podstaw tej decyzji, gdyż jego zdaniem nie było to powodem. Nauczyciele i rodzice dziękują radnemu oklaskami.

20:17 W kolejce do zabrania głosu czekają kolejni działacze opozycyjni. Mówi radny Radosław Sobkowiak: - Przedstawiono opinie związków zawodowych, a gdzie są pozostałe trzy? Jest przecież Rada Dialogu Społecznego. Oba odpowiedziały w sposób negatywny. Państwo jesteście pozytywnie nastawieni za likwidacją ZSP nr 4. Spodziewam się, że zmienicie zdanie. Radny przedstawia opinie kuratora, głos ministra oświaty w sprawie likwidacji szkół: - Zastanawiam się nad jednym elementem - po co łączyć i jaki jest sens 600 uczniów w jednej szkole, jednej dyrekcji, nabór do ZSP nr 4 będzie 100%. A do ZSP nr 1? Sami wiecie. Zakończę stwierdzeniem, które padło na spotkaniu z rodzicami: Podcina się gałąź, na której się siedzi.

20:20 Rafał Spachacz: - Państwo jesteście z nadania społecznego, a teraz siedzicie przed tymi, którzy was wybrali. Jestem za tym, by utrzymać ZSP nr 4 i też ZSP nr 1. Nie antagonizujmy tych szkół. (...) Mówimy o oświacie, a gdzie wychowanie? Radny po raz kolejny odnosi się do wyborów: - Czy gdyby one były jutro, tak samo byście państwo robili?

20:22 Radna Krystyna Żok: - Jestem przeciwna likwidacji szkoły i jestem za utrzymaniem ich obu, niech one bazują na tradycji, jaką osiągnęły. Wpajajmy jako nauczyciele dzieciom sprawy związane z tradycją i tego, co jest dla nich najbliższe. Radna dalej pyta o ilość stypendiów, czy będzie ich więcej czy taka sama liczba jak dla jednej szkoły. Jerzy Lubbe przyznał, że będzie nowa uchwała, która zmieni model przyznawania stypendiów: - Żadne dzieci nie będą pokrzywdzone.

20:25 Radna Natasza Szalaty zwróciła się do radnych opozycyjnych: - Odbyło się sześć spotkań, tylu się doliczyłam. Chciałem przypomnieć, jak wielu z państwa podejmowało decyzje likwidacyjne czy wygaszające np. szkoły przy ul. Orzeszkowej. Dzieci z tej szkoły wyrzucono, wysyłając ich do szkół w całym mieście. 26 nauczycieli straciło pracę a 5 z nich do dziś nie ma pracy. Czy wówczas rozmawiano z radą pedagogiczną? Raz tylko spotkano się informując o wygaszeniu. Radna kontynuuje swoje pytania: - Czy zarząd rozmawiał z rodzicami? Z tego co mi wiadomo dyrektor zorganizował spotkanie ze starostą i dyrektor Wydziału Edukacji, po czym pani dyrektor została wyproszona ze spotkania. Wtedy byłam na tym spotkaniu jako mieszkanka i szkoda, że tego teraz nie pamiętacie. Natasza Szalaty dalej mówi: - Nikt nie powoływał się na tradycję tej szkoły, która miała przecież 70 lat. Nie trzeba było wygaszać i likwidować tej placówki. W sali słychać głosy mieszkańców: Czyli czwórka za jedenastkę teraz.

20:30 Radna Natasza Szalaty odczytuje treść anonimu, jakie trafiły do radnych. Wywołuje burzę wśród publiczności.

20:35 Radosław Sobkowiak odpowiada radnej na zarzuty i jako kolejny przytacza fakty związane z funkcjonowaniem ZSP nr 4: - Względy ekonomiczne sobie wyjaśniliśmy, że nie są prawdą. Natomiast oszczędności w 2015 roku ZSP nr 4 wynosiły 23 tysiące złotych, a ZSP nr 1 miało 300 tysięcy na minusie. Miałem w szkole przedsiębiorczość, ale kto decyduje o tej sprawie, na pewno nie miał przedsiębiorczość, a jest to jedynie polityka. Jerzy Lubbe powiedział, że koszty ZSP nr 1 są przede wszystkim na ul. Kostrzyńskiej przy drugiej siedzibie placówki.

20:46 Radny Dariusz Pilak stwierdza: - Trudno przyjąć do akceptacji przy takiej sprawie, tak żenujące uzasadnienie panie dyrektorze. Tego w zasadzie nie potrafimy wyjaśnić nikomu, ani zainteresowanym, ani niezainteresowanym. Rzekoma ekonomia jest nieprawdą, bo szkoła dużo lepiej sobie radzi niż ta, która ma ją wchłonąć. Demografia i nabór też była lepsza. Kiedy PiS był w opozycji krzyczał o dialogu społecznym. Jeden z jego członków jeździł po gminach i mówił, że będzie dialog. Dalej radny wyraża swoją opinię na temat procedur, jakie towarzyszą likwidacji ZSP nr 4: - Ten duży arkusz kalkulacyjny będziemy musieli skorygować po naborze. Dziś każdy może dawać deklaracje, ale po tym jak się nie uda, trzeba będzie przepraszać. (...) Obawiam się, czy po połączeniu będziemy mieli ten sam klimat, jaki wypracowaliśmy przez lata. (...) A może to kwestia utrzymania koalicji, żeby przetrwała szkoła rolnicza? Nie wiem, ale takie głosy też do nas dotarły. Dariusz Pilak stwierdził, że przeniesienie Jerzego Berlika do Komisji Oświaty miały służyć podniesieniu liczby głosujących za projektem uchwały.

20:49 Dyrektor Wydziału Edukacji: - Darek, nie mąć ludziom w głowach. Dobrze wiesz, że w każdej szkole muszą powstać arkusze i to jest konieczne. Wszyscy nauczyciele, którzy mieli obiecaną pracę, nadal ją będą mieli i oni są w tym arkuszu - mówi Jerzy Lubbe stwierdzając, że po to wcześniej czytał opinię prawną o przeniesieniu nauczycieli z ZSP nr 4 do ZSP nr 1.

20:52 Starosta Beata Tarczyńska: - Panie radny Pilak, pan mnie sprowokował przy protokołach do tego, że zajrzałam do takich z pana kadencji i ze zdziwieniem stwierdziłam, że nie znalazłam protokołu o tym, kto jak głosował, chociażby przy takich sprawach jak szpital. Bardzo proszę, by pan nie wprowadzał opinii w błąd, że protokoły obecne różnią się od tych, jakie były dotąd. Dariusz Pilak odpowiada: - Nigdy nie oczekiwałem, by pani wzorowała się na poprzedniej kadencji. Starosta odpowiada:- Nie mam zamiaru się na panu wzorować.

20:56 Wicestarosta Jerzy Berlik odpowiada: - Moje uczestnictwo w komisji było dobrowolne i matematyka wskazuje, ze obecność w niej nie była konieczna.

21:05 Wiceprzewodniczący Marian Pokładecki do Nataszy Szalaty: - Niech pani nie łączy likwidacji jedenastki i tego, co jej dotyczyło. Jego zdaniem niektórzy nauczyciele ZSP nr 1 mają otrzymywać wypowiedzenia i skrócony wymiar godzin. Jerzy Lubbe odpowiada: - Wiceprzewodniczący Pokładecki, Marianie, znasz się na szkolnictwie tak jak ja, nie mów tak. Arkusz sporządzili nauczyciele ZSP nr 1 i 4 i można sprawdzić, że wszyscy i ile mają zajęć.

21:07  Natasza Szalaty: - Chciałam pokazać jedynie jak przebiegało likwidowanie jedenastki, a jakie są teraz podejmowane działania. Czy moralne było niepowiadamianie wszystkich rodziców? Radni opozycji przerywają radnej, ale po chwili wraca do głosu: - Alternatywą dla jedenastki miała być klasa integracyjna, ale była ona tylko jeden rok.

21:19 Od kilku minut trwa cały czas dyskusja w temacie. Jerzy Berlik odrzucił jakiekolwiek decyzje polityczne co do przejmowania ZSP nr 4 przez ZSP nr 1.

21:21 - Nauczyciele zawsze będą się solidaryzować z nauczycielami, w których szkole jest trudna sytuacja - mówi radna Ewa Mądra.

21:26 Przewodniczący Rady Powiatu ogłasza przerwę w obradach do 21:40.

21:42 Głos zabiera dyrektor ZSP nr 4 Dariusz Banicki: - Jedyne było spotkanie przed sesją, na której doszło do podjęcia uchwały intencyjnej o likwidacji szkoły. Dlatego było to oburzenie i napięta atmosfera. Przez ten okres 2 miesięcy wydarzyło się dużo i od początku deklarowaliśmy przekonanie, że taki sposób podejścia jest krzywdzący dla wszystkich. Po drugiej narasta negatywna atmosfera. Nigdy nie negowaliśmy, że Zarząd może kierować się warunkami demograficznymi. Dyrektor wymienia kolejne aspekty związane z całą sytuacją, odwołuje się do sprawy przedstawiając różne: - Nigdy nie chcieliśmy tworzyć kości niezgody między nami a ZSP nr 1. Nasza szkoła stała się "mięsem armatnim", gdyż te argumenty radnej Szalaty dotyczące "jedenastki" oznaczają formę odegrania się?

Odnośnie nagrania ze spotkania dyrektora z rodzicami i nauczycielami, które zostało ujawnione: - Nie ja je zwoływałem. Dariusz Banicki stwierdził, że uczniom chodzi o identyfikację z ZSP nr 4 i tej tradycji, jaką ma placówka: - Widać to na przykładzie gimnazjów, gdzie mamy reorganizację, a jednak spotyka się tam uczniów, które nie są z rejonu. Chcą one uczęszczać do konkretnego gimnazjum z różnych powodów.

21:50 Zwracając się do radnej Nataszy Szalaty: - Komu pani odpowie na ten anonim? Musi być identyfikacja spotkania. Radna odpowiada: Jest stenogram. Dariusz Banicki stwierdza: - Nikogo nie uraziłem w tych nagraniach i nie ma nic o malowaniu transparentu. Z nagrań nic nie wynika i jako dyrektor poproszony o procedurę oświatową, przedstawiałem ją. Są tu radni, do których docierali rodzice. Nasze spotkania nie odbywały się w porze nocnej, a w to włączył się nauczyciel, który nagrał całość. Nauczyciel został zwabiony pracą w ZSP nr 1 za to, jeśli pójdzie w takim kierunku - oskarża dyrektor i dodaje: - Tu chodzi tylko o mnie, ale przecież oddawałem się do dyspozycji. Nigdy nie chciałem być balastem doprowadzającym do likwidacji ZSP nr 4.

21:53 - Odejdźmy od kwestii cierpkich słów i kłótni, opartych na argumentach. Za chwilę będziecie głosować nad decyzją o ogromnym wymiarze społecznym. Za tym stoją młodzi ludzie, rodzice. Jesteśmy po dniach otwartych, cieszących się rekordowym zainteresowaniem. Są uczniowie, którzy nadal chcą przyjść do ZSP nr 4 - mówi Dariusz Banicki. Jak dodaje, sporo uczniów szkoły miało przed przyjściem do szkoły nauczanie indywidualne, a po trafieniu do ZSP nr 4 problemy z uczęszczaniem zaczynały znikać.

21:59 - Patrząc na państwa i widząc, że są tu osoby etyczne, moralne, że wezmą te aspekty i odrzucą te brzydkie rzeczy, jakie były. Przepraszam rodziców za to, że zostali nagrani - mówi Dariusz Banicki i po raz kolejny zaznacza polityczność tej decyzji.

W sali jest wszystkich 27 radnych powiatowych. 15 z nich należy do koalicji, a 11 do opozycji. Nieoficjalnie wiemy, że jeden z radnych koalicyjnych ma się wstrzymać od głosu.

22:02 Głos zabiera Dorota Morkowska z ZSP nr 4, która wymienia wszystkie wydarzenia, jakie dotyczyły uratowania placówki przed likwidacją. Odnosząc się do nagrania stwierdziła iż osoba, która go dokonała, wykorzystała zaufanie uczestników i jest znana. Ujawnienie go w internecie narusza także prawa osób trzecich, uczestniczących w spotkaniu.

22:15 Głosowanie

Za likwidacją Technikum i Zespołu Szkół Zawodowych byli: Jerzy Berlik, Zbigniew Bręklewicz, Leszek Figaj, Marek Gotowała, Piotr Kujawski, Andrzej Kwapich, Marek Łykowski, Tadeusz Pietrzak, Włodzimierz Pilarczyk, Rafał Skweres, Natasza Szalaty, Beata Tarczyńska, Monika Twardowska.

Przeciwko byli: Robert Andrzejewski, Telesfor Gościniak, Jacek Kowalski, Ewa Mądra, Dariusz Pilak, Radosław Sobkowiak, Rafał Spachacz, Piotr Staszczak, Edward Załęski oraz Krystyna Żok

Wstrzymali się: Dariusz Igliński oraz Stanisław Szczepański.

Obrady opuścił przed głosowaniem radny Rajmund Gąsiorek.

Decyzją 13 za, 11 przeciwko i 2 wstrzymujące się, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych zostanie zlikwidowany.

Koniec relacji

55 komentarzy

  • Link do komentarza Mariusz piątek, 29 kwietnia 2016 22:41 napisane przez Mariusz

    dyrektorem zespołu powinien zostać Banicki

  • Link do komentarza uczeń piątek, 29 kwietnia 2016 19:23 napisane przez uczeń

    Mysle, ze za tym" kwinto" kryje się Dolata. Dolata jako nauczyciel nabrał wody w usta i milczy??? Psy szczekaja a karawana ... to typowo pisowskie stwierdzenie. Tylko panie Dolata już Arystoteles powiedział " Rzady PIS to rzady HIEN NAD OSŁAMI.. Ta pana gnieźnieńska pisowska kadra zwala z nóg.

  • Link do komentarza tyfytyff5fytvvghvg piątek, 29 kwietnia 2016 17:10 napisane przez tyfytyff5fytvvghvg

    dlaczego w tym PO to już tak jest przypisane każdemu że jak raz był na stołku to na przykład jak nie został wybrany w wyborach powszechnych albo nie nadaje się albo sam rezygnuje kiedy zmienia się opcja, to zaraz ma zapewnione że gdzie indziej ma stołek ? To nawet nie musi być jakiś tam członek partyjny ale na przykład ktoś od kogoś lub przez kogoś ale zawsze z nimi.

  • Link do komentarza :-) piątek, 29 kwietnia 2016 15:49 napisane przez :-)

    "mieszkaniec" - wyborcy nie pokażą żadnej czerwonej kartki PISowi bo jak zauważysz to nie ma innej alternatywy . SLD już nie istnieje, PO idzie w ich ślady, Petru jest na trochę tak jak Palikot.

  • Link do komentarza Ja_Jestem piątek, 29 kwietnia 2016 14:26 napisane przez Ja_Jestem

    ..ad:kwinto:
    Dokładnie tak - Psy szczekają a karawana idzie dalej. Oj, jest tych piesków, i top sporo . Co niektórzy próbują wmówić innym że są "patriotami".

  • Link do komentarza runner piątek, 29 kwietnia 2016 14:24 napisane przez runner

    drodzy oburzeni - tak się burzycie o to kto a nie co nagrał. twierdzicie, że to karalne, ale powiem jak dostanę, że nagranie, że ktoś komuś chce krzywdę zrobić, to mogę to upublicznić, żeby zapobiec czy nie?? ciemnoty mi tu nie wciskajcie wasza wygoda ważniejsza od dobra publicznego?? dajce spokój dzieci ukończą tę czy tamtą szkołę i jakie to tak naprawdę ma znaczenie?? lepsza praca? wyższa gażą??? lepsze umiejętności skoro ci sami belfrowie zostają?? maturą na 6???? to nie ma dziś żadnego znaczenia, skoro każdy przeze mnie ostatnio zatrudniony absolwent podstawowych rzeczy nie umiał, jeszcze łaskę robił że do pracy przychodził, więc mi tu kitu nie wciskajcie.... że coś jest nielegalne, albo że ma znaczenie nr przy nazwie szkoły!!

  • Link do komentarza kwinto piątek, 29 kwietnia 2016 14:12 napisane przez kwinto

    Psy szczekają, a karawana jedzie dalej:)

  • Link do komentarza Borys piątek, 29 kwietnia 2016 14:09 napisane przez Borys

    Panie Lubbe "kończ Waść wstydu oszczędź" miej honor i odejdź sam. A Pani radna z rosyjskiego imienia niech spojrzy w swój życiorys i swojego męża i być może się okazać, że PiS nie będzie tolerował takich ludzi w swoich szeregach ???

  • Link do komentarza senior piątek, 29 kwietnia 2016 14:02 napisane przez senior

    Nauczyciele, którzy widzą tylko czubek swojego nosa, a nie zauważają problemu demokracji i problemów finansowych ( przy jednym zarządzaniu szkoła jest znacznie tańsza!), które Polska ma dzięki bilionowemu zadłużeniu przez Platformę Obywatelską nie są obywatelami zatroskanymi o losy swojej ojczyzny. Takich ludzi nie powinno się w ogóle dopuszczać do kontaktu z młodzieżą, bo jakie wartości oni są im w stanie przekazywać? Bzdurą jest pisanie o nielegalności nagrywania, bo dzięki temu mamy prawdziwy obraz targowiczan nie tylko w stolicy! Apeluję do tych gnieźnieńskich nauczycieli i części rodziców, którzy dali się wciągnąć w tę brudna walkę polityczną o chwilę refleksji i zastanowienie się, komu tymi działaniami naprawdę Państwo służą. Bo, na pewno nie Polsce.

  • Link do komentarza zszokowany rodzic piątek, 29 kwietnia 2016 11:17 napisane przez zszokowany rodzic

    dobrze radzący , nie sieje fermentu i"zionę nienawiścią", ja stwierdzam fakty.
    A nagrywanie bez wiedzy osób nagrywanych i upublicznianie tego bez zgody jest karalne!

  • Link do komentarza pedagog piątek, 29 kwietnia 2016 10:21 napisane przez pedagog

    Trzeba byćślepym i głuchym, żeby nie widzieć w tym wszystkim celowego działania prowincjonalnej zdrady. Przecieź wszyscy widzą, że walka toczy się nie o dzieci, a o własne stołki i o to, by Polskę rozwalać do końca. Przecieź jeden z prominentów poprzedniej władzy wyraźnie powiedział, że trzeba "dorżnąć tę watahę", no to akcja jasna, jak na dłoni. Im (PO) nie chodzi o lepsze zarządzanie jednym organizmem szkolnym, o prężnie działającą jednostkę i w końcu o finansowy wydźwięka takiej zmiany. Nie, im po prostu chodzi o awantury, a nie o dobro dzieci i Polski.No to gnieźnieńska "wataha"zgodnie z ich zalecaniami poszła pod nóż.

  • Link do komentarza rak piątek, 29 kwietnia 2016 09:37 napisane przez rak

    dobrze radzący, nagrywanie spotkań bez wiedzy uczestników z zamiarem, z jakim się to spotkało, jest akurat nielegalne

  • Link do komentarza dobrze radzący piątek, 29 kwietnia 2016 09:09 napisane przez dobrze radzący

    zszokowany rodzicu ! widać musisz być w ciężkim szoku skoro ci się ubzdurało że osoba uczestnicząca w spotkaniu i nagrywająca treść rozmów ma ponosić jakieś konsekwencje prawne z tego tytułu ! nie rób fermentu i nie siej nienawiści swoimi tekstami !

  • Link do komentarza zszokowany rodzic piątek, 29 kwietnia 2016 08:54 napisane przez zszokowany rodzic

    Po pierwsze : nikt nikogo do niczego nie namawiał.
    Po drugie: trzeba nie mieć rozumu i moralności , żeby tak szkodzić dobrze prosperującej szkole. Nikt nie pomyślał o tym, że współpracujące renomowane hotele i inne wspaniałe firmy mogą nie współpracować z nową dyrekcja , która nie ma pojęcia jak , co i kiedy zgłaszać i załatwiać.
    Po trzecie : nauczycielka , która nagrywała spotkanie, na które był ZAPROSZONY jako gość pan dyrektor ,mogą spodziewać się konsekwencji prawnych, bo było to bezprawne i nie etyczne.
    Po czwarte: Teraz widać do czego dąży nowa władza, ale już nie długo . Ludzie są pamiętliwi i za dwa lata zobaczymy konsekwencje waszych czynów. Mówicie, że tak źle rządziło PO ? A Wy co robicie ? Zachowujecie się dokładnie tak samo! Robicie dokładnie takie same błędy i do tego mścicie się . Potraficie tylko wytykać błędy poprzedników a nie zajmujecie się tym co Wy teraz robicie. Zachowujecie się jak obrażone dzieci w piaskownicy, za wszelką cenę pokazujecie , że do Was należy wszystko.
    A cierpią na tym tylko i wyłącznie nasze dzieci, które nie mają dobrego przykładu " z góry". Wasza powinnością jest pomaganie nam rodzicom w godnym wychowaniu naszych dzieci , dawanie przykładu etyki , moralności i podstaw przyzwoitości.

  • Link do komentarza Ja_Jestem piątek, 29 kwietnia 2016 08:23 napisane przez Ja_Jestem

    @:mieszkaniec:
    Tak ? To skąd to 33% poparcia ? Czyż byśmy mieli sto procentowych Łukaszenków w Polsce ? No to biada temu krajowi.

  • Link do komentarza hehehe piątek, 29 kwietnia 2016 08:17 napisane przez hehehe

    Nie potrzeba wcale oglądać TVPis wystarczy uważnie przyglądać się naszemu magistratowi, nawet plotek nie potrzeba słuchać, chociaż jak to mówią w każdej plotce coś tam prawdy jest.

  • Link do komentarza Krasnal piątek, 29 kwietnia 2016 07:34 napisane przez Krasnal

    Widzę, że szczekaczki platformy i nowoczesnej działają i jątrzą. Tymczasem tak samo było za poprzedniej ekipy i dziwię się, że obecna koalicja tego naprawdę nie wygarnia. Przypominać?
    Przenosiny przychodni na os. Jagiellońskim do mniejszego lokalu.
    Sprzedaż tejże przychodni by pokryć diametralnie rosnący dług szpitala.
    Wywalenie przychodni z Wyszyńskiego - budynek stoi pusty 4 rok.
    Wspomniana na sesji likwidacja SP nr 11 i nie danie żadnego wyboru.
    Zaniechanie rozbudowy szpitala i stawianie na projekty kolegów.
    Sprawa szkół w Trzemesznie.
    Kolejne lata zaniedbań na kolejce wąskotorowej - pociągi jeździły z narażeniem życia uczestników.
    Słynne na cały kraj wyłączenie pracownikom możliwości wchodzenia na jeden lokalny serwis informacyjny.
    Pogarszający się stan administracji w służbie zdrowia - dług, dialog dyrekcji z pracownikami itd.

    i tak dalej, i tak dalej...

  • Link do komentarza Mikolaj MmM piątek, 29 kwietnia 2016 07:16 napisane przez Mikolaj MmM

    Zenada..., pis mial bronic interesu ludzi, a okazuje sie, ze broni tylko swoich racji. Szkoda, myslalem, ze nic gorszego od rzadow platformy nas nie spotka, dopoki nie zaczely sie rzady pisu. Mnostwo moich znajomych glosowalo na pis, ale po tym co robia w Polsce i Gnieznie stracili poparcie... Wystarczylo kilka miesiecy.

  • Link do komentarza do mateusz piątek, 29 kwietnia 2016 07:14 napisane przez do mateusz

    przestan chlopie ogladac TVPis :) zejdz na ziemie. pis w kolejnych wyborach nie przekroczy progu wyborczego.

  • Link do komentarza zwolennik dobrej zmiany piątek, 29 kwietnia 2016 06:40 napisane przez zwolennik dobrej zmiany

    To miasto potrzebuje ogromnego sprzątania, nie tylko w oświacie. Jeszcze tylko 2,5 roku !

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane