Wejściówki na niedzielne spotkanie z Mariuszem Szczygłem rozeszły się tak błyskawicznie, że nie ulegało wątpliwości: zapotrzebowanie gnieźnian na bliższy kontakt z autorem jest wielkie. Oznaczać mogło to tylko jedno - trzeba przedsięwziąć wszelkie środki, by przebiegło ono z pełnym sukcesem.