Jesteś tutaj:Gospodarka Priorytety w parkach - którędy lepiej nie przechodzić?
środa, 09 listopada 2016 10:55

Priorytety w parkach - którędy lepiej nie przechodzić?

 

Przez parki codziennie przechodzą setki gnieźnian - większość skracając sobie drogę idąc przez miasto. Sęk w tym, że nie przez wszystkie uda im się to zrobić suchą stopą.

Tym tematem zainteresował nas jeden z mieszkańców, który zwrócił uwagę na sprawę utrzymania porządków w miejskiej zieleni. Jak przyznał, zdumiewa go pieczołowitość w dbaniu o porządek w Parku im. T. Kościuszki oraz Parku im. R. Kaczorowskiego - opadające liście są na bieżąco uprzątane z dróg tak, że wszystkimi ścieżkami można przejść spokojnie. To wszystko mimo iż w najbliższym czasie oba zieleńce mają zostać poddane rewitalizacji (wycinka już się rozpoczęła).

Zupełnie inaczej sprawa się ma w Parku Miejskim, który być może jesienią traci swój zielony urok na rzecz zimnej pory roku, ale przede wszystkim stanowi także obszar, przez który przechodzi kilka pieszych ciągów komunikacyjnych, chociażby dla mieszkańców z osiedla Tysiąclecia na dworzec. Tymczasem na dosłownie wszystkich ścieżkach zalegają liście.

We wtorek sprawdziliśmy dokładniej przekazaną informację w terenie - w parkach przy dworcu wszystkie ścieżki, niezależnie od tego, jak często są uczęszczane, były wymiecione z liści (trawniki w sporej części także). Zupełnie na odwrót było w Parku Miejskim, gdzie bywały przypadki iż jedynie po ustawieniu ławek czy latarni można było stwierdzić, że w danym miejscu gdzieś przechodzi ścieżka. Najgorzej prezentuje się to na obszarze pomiędzy stawami i w kierunku ul. Parkowej, gdzie leżące liście przegniły do tego stopnia iż stworzyły już błotnistą warstwę. Być może i zadrzewienie w tym parku jest gęstsze, aniżeli w tych zieleńcach przy dworcu (a przez to i liści więcej), jednak przechodnia, który musi przejść tą drogą, raczej średnio to interesuje, skoro ma całe buty od błota.

41 komentarzy

  • Link do komentarza fd środa, 16 listopada 2016 12:03 napisane przez fd

    wy tu o jakichś Włoszech, a tymczasem przez park przed dworcem przeszedł huragan

  • Link do komentarza Kinia środa, 16 listopada 2016 08:20 napisane przez Kinia

    ciekawe co droższe, wyjazd Kowalskiego do Chin czy ten zespołowy wyjazd do Włoch

  • Link do komentarza senior sobota, 12 listopada 2016 09:36 napisane przez senior

    i w tym papierowym informatorze miejskim też nie ma informacji na temat tego wyjazdu delegacji z Gniezna do miasta Anagni w sierpniu 2015 roku , chociaż na samym wstępie zaznaczono " Naszym podstawowym założeniem jest informowanie mieszkańców Gniezna o tym, na co Urząd Miejski przeznacza pieniądze z miejskiego budżetu – a więc między innymi te, które
    pochodzą z płaconych przez Państwa podatków "

  • Link do komentarza co o tym sądzicie piątek, 11 listopada 2016 20:52 napisane przez co o tym sądzicie

    Oczywiście że w przypadku kontaktów miast partnerskich trudno krytykować wizyty/rewizyty bo przecież nawiązując takie kontakty zgadzamy się między innymi na ponoszenie pewnych kosztów z nimi związanych.

    Kontakty takie powinny mieć wymierny charakter promocyjny i przynosić pożądane efekty .

    Jest natomiast jedno ale, żeby takie kontakty poprzez wizyty/rewizyty nie dawały podstaw do sądzenia iż są pewną formą wycieczek na koszt podatnika to powinny w sposób szczególny być poddawane analizie i kontroli ponoszonych wydatków dotyczących optymalnego delegowania ilości uczestników wraz z rozsądnym wykorzystaniem środków komunikacyjnych , czasu pobytu itd.

    Z pewnością publiczne informowanie o kontaktach z miastem partnerskim, w tym o składzie delegacji oraz poniesionych kosztach związanych z wizytą/rewizytą , pozwala na rzetelną ocenę takich kontaktów i ponoszonych wydatków.

    Tym bardziej dziwne jest że na włoskiej internetowej stronie znajdują się informacje na temat wizyty delegacji gnieźnieńskiej w Anagni w sierpniu 2015 r w składzie jak widać na fotografii, natomiast na stronach polskich takich informacji nie sposób znaleźć !

    W zakładce na stronie Urzędu Miejskiego w Gnieźnie są zawarte informacje na temat partnerskiego miasta Angani. Jest informacja o udziale delegacji Władz Miasta Gniezna w uroczystościach nadania placu w Anagni imienia Jana Pawła II, 25 sierpnia - 2 września 2011 (w internecie znajdują się informacje że w skład tej delegacji wchodziły 4 osoby – prezydent Miasta Gniezna Jacek Kowalski, przewodnicząca Rady Miasta, radny miejski oraz dyrektor wydziału edukacji kultury i sportu ). Jest informacja z maja 2015 r odnośnie wizyty delegacji miasta Anagni w Gnieźnie. Na tym koniec, nie ma żadnej dalszej wzmianki o wizycie gnieźnieńskiej delegacji w dniu 17 sierpnia 2015 r w mieście Anagni , co jest tym bardziej dziwne gdyż na włoskiej stronie internetowej pod zamieszczoną fotografią przeczytamy informację że Anagni odnawia umowę bliźniaczą z Gnieznem i że taka wizyta delegacji gnieźnieńskiej pod przewodnictwem prezydenta Tomasza Budasza miała miejsce w tym czasie.

  • Link do komentarza poddany piątek, 11 listopada 2016 13:18 napisane przez poddany

    To była delegacja członków PO i ich fanów. Pewnie pokryły to władze partii:-)

  • Link do komentarza miastowy piątek, 11 listopada 2016 11:07 napisane przez miastowy

    Nie mam nic przeciwko odwiedzaniu miast partnerskich przez nasze władze. Natomiast przejrzystość władzy wymaga, by o wszystkim informować mieszkańców. I jeszcze jedno. Uważam, że każda wizyta radnych powinna być choć w części pokrywana przez nich samych, przecież otrzymują niemałe diety! Nie ma więc powodu, by podróże zagraniczne odbywali za frico, to znaczy z naszych pieniędzy. Co innego prezydent. On jest jedynym naszym reprezentantem, Ciekawe, co na ten temat myślą wyborcy? No i każda taka wizyta powinna być szeroko podana do wiadomości publicznej, wyborcy mają pełne prawo do wiedzy o działaniach swoich wybrańców.

  • Link do komentarza Jasio czwartek, 10 listopada 2016 23:59 napisane przez Jasio

    Skoro na stronach internetowych Agnani umieszczono zdjęcia z pobytu ich delegacji w Gnieźnie, to ja się pytam pana prezydenta, dlaczego nie daje na portal zdjęć z pobytu gnieźnieńskiej delegacji w Agnani? Ukrywacie te podróże? I dlaczego nie ma opisu tych pobytów za granicą? Przecież nie jeździcie tam chyba tylko dla własnej rozrywki?

  • Link do komentarza podatnik czwartek, 10 listopada 2016 18:26 napisane przez podatnik

    Z Gniezna do Anagni autostradami jest ok. 1940 km w jedną stronę . Przyglądając się ilości delegatów na zdjęciu nie sądzę by wszyscy się zabrali do jednego samochodu m-ki Skoda . Jeżeli to prawda że służbowym samochodem był wyjazd do Włoch to radni powinni się domagać wszelkich wyjaśnień w tej sprawie i o ustaleniach poinformować opinię publiczną.

  • Link do komentarza limuzyna czwartek, 10 listopada 2016 17:59 napisane przez limuzyna

    co za wspaniałe zdjęcie z tego wyjazdu do Włoch , czy ten pan po lewej stronie sztandaru to nie przypadkiem prezydencki kierowca ?

    http://www.anagnia.com/public/articoli/xl/635754452714453781.jpg

  • Link do komentarza z Gniezna czwartek, 10 listopada 2016 17:00 napisane przez z Gniezna

    Na tych fotach z włoskiej strony na pierwszym miejscu jest nasza ekipa z wizytą w Anagni w składzie oraz ilości jak widać. Poniżej są fotki z wizyty włoskiej delegacji w Gnieźnie, w skład której jak podają włosi weszli : prezes miejscowej Rady Miejskiej Giuseppe Felli oraz czterech radnych wymienionych z nazwisk , w sumie włosi przysłali do Gniezna tylko 5 przedstawicieli Rady Miejskiej miasta Anagni !
    Niech ktoś policzy ilu tam naszych pojechało bo mi się w oczach coś dwoi i troi od tej ilości

  • Link do komentarza :-))))))))))))))))))) czwartek, 10 listopada 2016 15:52 napisane przez :-)))))))))))))))))))

    @wyborca - bo na stronie miasta Agnani są fotki z ich wizyty w Gnieźnie i fotki z wizyty naszych w Agnani , zaś na stronie miasta Gniezna nie widać wzmianki ani fotek z wizyty naszych w Agnani , ciekawe dlaczego ? Tak samo w tym rejestrze umów na stronie UM nie ma wzmianki o wydatkach na ten wyjazd do Agnani a przecież widać że trochę ludzi tam pojechało, może sami sobie opłacili ?

  • Link do komentarza do wyborca czwartek, 10 listopada 2016 14:00 napisane przez do wyborca

    Tu chodzi o dużą fotkę powyżej ze spotkania w sierpniu 2015 r w tej sali u burmistrza w Agnani we Włoszech . Te zdjęcia poniżej muszą przypominać Gniezno skoro burmistrz z Agnani był w maju 2015 r w Gnieźnie i fotki z pobytu u nas też zamieścił na stronie swojego miasta

  • Link do komentarza wyborca czwartek, 10 listopada 2016 13:11 napisane przez wyborca

    No fakt, gmin masz rację, na zdjęciach jest nasz pan i władca ze swoim dworem, ale te zdjęcia poniżej to jednak przypominają mi bardziej Gniezno niż Agnani.

  • Link do komentarza gmin czwartek, 10 listopada 2016 13:01 napisane przez gmin

    wyborca, no zobacz jak to ludzie nie potrafią Włoch od Niemiec odróżnić, a wydawało się że Anagni to włoskie miasto . A może wiesz kto tam z Gniezna oprócz tego najwyższego pana jako żywo przypominającego naszego umiłowanego Budasza jeszcze jest taki radosny na tej fotce z 17 sierpnia 2015 r w Sali della Ragione na oficjalnym spotkaniu z burmistrzem miasta Anagni w środkowej części Włoch ?

    http://www.anagnia.com/italia/anagni/2015/08/17/anagni-rinnova-il-patto-di-gemellaggio-con-la-citta-di-gniezno-la-delegazione-polacca-in-visita-ad-anagni-fino-al-prossimo-21-agosto

  • Link do komentarza xxxxxx czwartek, 10 listopada 2016 12:52 napisane przez xxxxxx

    Są miejsca w Parku Miejskim które nigdy nie wyglądały tak fatalnie jak teraz.Tymi miejscami Redakcja nie jest zainteresowana.

  • Link do komentarza wyborca czwartek, 10 listopada 2016 11:33 napisane przez wyborca

    "Targowisko" masz nieścisłe informacje. To nie było we Wloszech, tylko w Niemczech i nie był to Budasz tylko Kowalski. On jechał limuzyną, a gmin autobusem. A nie mogli razem?

  • Link do komentarza Irena czwartek, 10 listopada 2016 11:18 napisane przez Irena

    Prezydent ma nie tylko limuzynę, ale także kierowcę na etacie do swojej dyspozycji. I niech tak będzie, bo urząd prezydenta, to nie Budasz tylko ważna funkcja w mieście. Ale do parku niech zaprosi niezadowolonych mieszkańców i wspólnie niech wskażą, co trzeba zmienić i poprawić. A kamyki też podkreślam: usunąć ! I to jak najprędzej!. One rozsypane w wejściu do parku odstraszają ludzi szczególnie w starszym wieku do spacerów. Osobiście byłam świadkiem upadu dwoch osób na tych kamykach.

  • Link do komentarza targowisko czwartek, 10 listopada 2016 10:45 napisane przez targowisko

    do seby , a ja słyszałem na targowisku że podobno ktoś we Włoszech widział naszego prezydenta ale nie to jest ciekawe tylko to że podobno urzędowy kierowca woził jego tam urzędową limuzyną a reszta urzędowych niby podróżowała zbiorowym środkiem komunikacji, to ci było podobno jakoś tak na początku kadencji

  • Link do komentarza rak czwartek, 10 listopada 2016 10:34 napisane przez rak

    do seby - chodzi pieszo? Chyba pomyliłeś prezydentów, bo przecież limuzyna cały czas czeka w gotowości w UM :)

  • Link do komentarza do seby czwartek, 10 listopada 2016 09:55 napisane przez do seby

    Prezydent? Limuzyna? Piszesz o Dudzie? Bo nasz chodzi pieszo i nie ma zadnej limuzyny.

startpoprz.123nast.koniec

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane