czwartek, 10 maja 2018 12:23

Miasto proponuje tunel na Dalkach w innym miejscu

 
Miasto proponuje tunel na Dalkach w innym miejscu fot. Rafał Wichniewicz

Tunel na wysokości nasypu kolejowego przy ul. Dalkoskiej - taką propozycję postanowiło złożyć Miasto Gniezno, jako odpowiedź na inne warianty przedstawione na konsultacjach w Starostwie Powiatowym.

Brak zgody na "odcięcie" mieszkańców osiedla Dalki od reszty miasta - taki jest główny argument przedstawicieli Magistratu na propozycje, które przedstawiono w połowie kwietnia. Przypomnijmy iż na bazie dokumentu, przygotowanego na zlecenie Starostwa Powiatowego, zaproponowano trzy rozwiązania - budowa drogi dojazdowej od ul. Gajowej do wiaduktu na ul. Kostrzewskiego, budowę tunelu na wysokości ul. Herberta na os. Skiereszewo (wraz z planowaną drogą wzdłuż torów) oraz - podobną do poprzedniego, ale nieco oddalonego - budowę tunelu na wysokości wsi Skiereszewo. Na te propozycje Miasto Gniezno, głosem wiceprezydenta Jarosława Grobelnego, nie wyraziło zgody, gdyż budowa jakiejkolwiek z wyżej wymienionych, oznaczać będzie całkowite zamknięcie przejazdu na ul. Gajowej, na linii z Gniezna do Poznania. To oznaczać by miało iż mieszkańcy musieliby wybierać znacznie dłuższą drogę dojazdu do domów. Dlatego Magistrat przygotował swoją propozycję.

Rozwiązanie, przedstawione w czwartek w Urzędzie Miejskim, jest zdaniem Jarosława Grobelnego, najbardziej optymalnym: - Poziom zaawansowania tego rozwiązania technicznego, jest w takim samym stanie, jak poziom rozwiązań przedstawionych na konsultacjach. Są to rozwiązania, które nie są uzgodnione technicznie, co należy zrobić z dwoma operatorami - PLK, a więc administrator linii kolejowych oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, zarządca wiaduktu na ul. Kostrzewskiego. Usiedliśmy, wygenerowaliśmy to rozwiązanie, udaliśmy się na miejsce i to rozwiązanie przekazaliśmy już do PLK jako nasza koncepcja w rozwiązaniu tego problemu komunikacyjnego - mówił wiceprezydent, zaznaczając iż wspomniane wyżej propozycje, przedstawione na spotkaniu 20 kwietnia, są nie do zaakceptowania przez Miasto Gniezno. Jak zaznaczył, nie oznacza to, że są przeciwko próbie rozwiązania problemu, ale nie kosztem mieszkańców osiedla Dalki.

Koncepcja Miasta zakłada budowę drogi, stanowiącej swojego rodzaju "bisówkę" dla ul. Dalkoskiej (na pewnym odcinku). Wykorzystując układ terenu po południowej stronie, tuż za nasypem kolejowym, oraz fakt iż wiadukt nad torami posiada jeszcze jedno przęsło za torami, umożliwiające przeprowadzenie drogi, postanowiono to wykorzystać: - Propozycja jest taka, by na wysokości ul. Strumykowej, a tak zapewne jeszcze niżej, być może przy zakładzie wulkanizacyjnym, wykorzystać nasyp kilkumetrowej wysokości i przebić się z ul. Dalkoskiej. Gdyby się to udało, to na terenach kolejowych, stanowiących nieużytki i częściowo rodzinne ogródki działkowe, proponujemy by po przebiciu się przez około 60-70 metrów, powstałaby droga równoległa do torów z Gniezna do Wrześni. Stworzona by została droga o długości 520 metrów, która łączyłaby się z ul. Gajową - przekazał Grzegorz Ostach, dyrektor Wydziału Inwestycji w Urzędzie Miejskim.

Droga miałaby szerokość 12 metrów (razem z chodnikiem i ścieżką rowerową) z przewężeniem do 10 na wysokości wiaduktu. Przy nim mogłaby powstać kładka, która prowadziłaby z nowo projektowanej ulicy na ul. Kostrzewskiego, łącząc w ten sposób z chodnikiem prowadzącym do ogródków działkowych. 

Po dotarciu do ul. Gajowej, powstałoby skrzyżowanie przy przejeździe kolejowym na Gniezno - Września. Koncepcja Miasta również oznacza likwidację obecnej przeprawy na linii Gniezno - Poznań: - Nawet w przypadku uruchomienia pociągów pasażerskich do Wrześni, przejazd ten nie będzie aż tak uciążliwy, jak na drugim z nich - stwierdził Jarosław Grobelny. Jak przekazano, propozycja budowy ww. drogi jest na pewno krótsza, ale trudno obecnie mówić o kosztach, podobnie jak to miało miejsce w przypadku przygotowanych wcześniej koncepcji. Zapewniono jednak iż utrzymany zostałby ruch autobusowy: - Jest to próba połączenia interesów mieszkańców z wiejskich i miejskich Dalek, Mnichowa, Pawłowa, aż po Czerniejewo. Myślę, że to się jakoś udało, ale mogę stwierdzić iż ani badania w koncepcji ze Starostwa, ani nasze, nie są doskonałe, gdyż każde rozwiązanie techniczne ma swoje wady i zalety - stwierdził Grzegorz Ostach.

Jarosław Grobelny oficjalnie ww. propozycję postanowił wysłać tego samego dnia do Starostwa Powiatowego, by zostało dołożone do pozostałych koncepcji: - Mamy nadzieję na podjęcie dyskusji także nad naszą propozycją, która gwarantuje bezpieczeństwo naszych mieszkańców, bez izolowania ich, a przy tym jest to przyjazne rozwiązanie dla mieszkańców Gminy Gniezno i Gminy Czerniejewo. Nie mówimy, że to jest najlepsze rozwiązanie, ale warunek jest taki, by przygotowujący koncepcje uwzględniali interesy mieszkańców Gniezna, którzy stanowią połowę mieszkańców powiatu - stwierdził wiceprezydent, dodając iż kwietniowe konsultacje miały trochę przedwyborczy charakter, ale propozycja Miasta jest długofalowa i nie na rok czy dwa lata: - "Trzy Mosty" robiliśmy w dwa lata i to pod presją środków zewnętrznych. Gdyby nie one, to byśmy w takim tempie tego nie robili ze względów finansowych i organizacyjnych - przyznał, oceniając iż to rozwiązanie jest możliwe najszybciej w perspektywie trzech, czterech lat.

37 komentarzy

  • Link do komentarza Zenas piątek, 11 maja 2018 10:14 napisane przez Zenas

    W w tym Gnieżnie jest tak, że najpierw sprzedaje się tereny, ludzie się budują i osiedlają i dopiero potem wyłażą problemy. Żaden z dotychczasowych prezydentów nie patrzy dalej, niż czubek jego nosa, a więc tylko na kolejne wybory, byle wygrać, byle zatrudnic swoich, zaimponowac fontanną, ławeczką, piachem na Rynku, królikami, a nie dostrzegać prawdziwych problemów miasta i mieszkańcow.

  • Link do komentarza do Seriusz piątek, 11 maja 2018 08:04 napisane przez do Seriusz

    Nie ważne czy pod wybory czy nie, ważne żeby skutecznie rozwiązać problem.

  • Link do komentarza seriusz piątek, 11 maja 2018 07:46 napisane przez seriusz

    skoro starostwo robiło to pod wybory, to miasto robi to tym bardziej. zwłaszcza, że bez ruchu starostwa sami by w sprawie głosu nie zabrali:)

  • Link do komentarza rafi czwartek, 10 maja 2018 23:55 napisane przez rafi

    jak najbardziej jestem za azeby powstala jakakolwiek alternatywa bo teraz jezdzic to makabra

  • Link do komentarza Danio czwartek, 10 maja 2018 23:37 napisane przez Danio

    Według mnie jest to świetny pomysł . Przy przejeździe kolejowym od zawsze tworzyły się korki. Pomysł aby przekopać się przez nasyp jest bardzo dobra koncepcją. W końcu jest szansa aby w tym rejonie poprawiła się płynność komunikacyjna

  • Link do komentarza avalon czwartek, 10 maja 2018 22:40 napisane przez avalon

    Gniezno staje przed obliczem rewolucyjnych decyzji i inwestycji.
    Wszyscy o tym od dawna mówili ale nikt za głośno. Problem eskalował, gdy znacznie zwiększył się ruch na głównej linii kolejowej dzielącej miasto na dwie części.

    Gniezno kiedyś było miastem położonym w większości po północnej stronie linii kolejowej Poznań - Bydgoszcz, obecnie około 1/4 ludności mieszka po południowej stronie torów kolejowych. Prawie wszystkie dostępne przeprawy powstały w czasach konnych zaprzęgów i pierwszych samochodów, jedynie wiadukt na Kostrzewskiego jest nowszy. I wszystkie te wiadukty co kilkanaście lat wymagają remontu...
    Decyzje które są coraz bliżej albo pogłębią chaos, albo zrewolucjonizują to miasto.

    Ja, jako logistyk, przed podjęciem jakichkolwiek decyzji zadałbym kluczowe pytanie...
    Co jest ważniejsze - CZŁOWIEK CZY BETON???

    Dlaczego?

    Można zabetonować cały środek Gniezna, wtłoczyć ulice i chodniki w tunele, zbudować wiele wiaduktów, estakad oraz kładek. Można wyburzać domy i przerzucać kolejne betonowe przeprawy nad tymi nieszczęsnymi torami.
    Można więc zdehumanizować to miasto.

    I nic to nie zmieni - każdy wiadukt czy tunel będzie kolejnym ograniczeniem, wystarczy kilka lat i znowu będzie za wąsko, za mało, ŹLE.
    Pomysł radnych Gniezna opisany w powyższym artykule wydaje się być dobry.
    Jednak starczy na chwile, będzie doraźnym działaniem które pochłonie wiele milionów złotych.

    Co jest przeszkodą w Gnieźnie?
    Ludzie, domy, zieleń czy może tylko dwie pary stalowych szyn?

    Gdy w XIX wieku budowano linię kolejową, przeprowadzono ją środkiem miasta przez Rynek czy poza jego ówczesnymi granicami??? Każdy zna odpowiedź.
    To było blisko 150 lat temu.

    Idealnym przykładem rewolucji jest miasto Burgos w Hiszpanii.

    Dworzec w Burgos 2007:
    https://zapodaj.net/d52bff113dd8d.jpg.html

    Dworzec w Burgos 2016:
    https://zapodaj.net/dbe059a299422.jpg.html

    Oj, przepraszam, w 2016 roku dworzec wyglądał z góry tak:
    https://zapodaj.net/e8644fe7cea2b.jpg.html

    Sumując...
    PKP jest przeszkodą dla miasta a nie miasto przeszkodą dla PKP.
    PKP ma łączyć miasta a nie dzielić je na pół.

    PKP jako państwowa potęga może wybudować obwodnice a wszystkie zdegradowane przez siebie tereny w mieście oddać... miastu.

    Jak to mogłoby wyglądać w Gnieźnie? Na przykład tak:
    https://zapodaj.net/58715a2e713ef.jpg.html

    Nowy dworzec powinien być skomunikowany z każdą dzielnicą miasta autobusami kursującymi co 20 minut a w szczycie co 10 minut. Układ węzła umożliwiałby utworzenie bezpośredniej relacji kolejowej nawet z Poznania do Wrześni przez Gniezno czy relacji Inowrocław - Września.
    Odcinek między Gniezno Główne a Gniezno Zachód to nowe torowiska stacji towarowej z funkcją rozrządową i postojową.

    Trzeba usunąć problem a nie bezradnie walczyć ze skutkami.
    To jest możliwe tak jak kilka lat temu niemożliwa wydawała się droga S5 a dzisiaj trudno sobie przypomnieć jak było bez tej trasy.
    Kolej w końcu musi zacząć realizować takie projekty bo obecnie dzielą miasta ruinami, nieużytkami czy zabetonowanymi pustyniami bardziej niż rzeki.

    Gniezno może być pierwsze.

  • Link do komentarza Zygfryd czwartek, 10 maja 2018 21:36 napisane przez Zygfryd

    Dobra koncepcja, zrealizowana wraz z 3 wariantem przedstawionym przez starostwo na wiele lat rozwiązałaby problemy komunikacyjne tej części miasta. Wariant nr 3 dla ruchu "tranzytowego" czyli Czerniejewo, Nekla. Koncepcja przedstawiona przez UM rewelacyjna dla mieszkańców dzialnicy Dalki oraz terenów leżących poza granicami miasta gdzie powstało wiele osiedli domów jednorodzinnych.

  • Link do komentarza dalekowidz czwartek, 10 maja 2018 21:10 napisane przez dalekowidz

    Z TEGO CO WIDZĘ... miejsce gdzie ma zostać zbudowany tunel lezy obok zbiornika wodnego. Mam wobec tego pytanie . Co z wodą jaka bedzie nachodziła z gruntu do tego tunelu ? Czy nie będziemy tam mieli takiego samego kłopotu w czasie nawalnych opadów deszczu, jak pod Trzema Mostami ? Czy wzięto to pod uwagę tworząc tą koncepcję ?

  • Link do komentarza Tom czwartek, 10 maja 2018 18:18 napisane przez Tom

    I najlepsza z tych śmiesznych co pojawiły się wcześniej

  • Link do komentarza Damian czwartek, 10 maja 2018 17:38 napisane przez Damian

    Słabo to widzę... Jest to dobre dla mieszkańców Dalek, ale nie dla Mnichowa czy innych jadących od strony Czerniejewa. Wiąże się to ze staniem przed przejazdem kolejowym linii Września-Gniezno. Tu nie jest problem pociągów pasażerskich, lecz towarowych, za którymi czeka się sporo czasu - jadą wolno i mają długi skład.
    Najlepsze, gdyby były oba rozwiązania: starostwa (projekt 2) i miasta - lecz nikt nie wyłoży na oba projekty kasy, ehh

  • Link do komentarza Majki czwartek, 10 maja 2018 17:36 napisane przez Majki

    Super będzie tunel w Gnieźnie !!!

  • Link do komentarza Pablo czwartek, 10 maja 2018 17:31 napisane przez Pablo

    Super projekt

  • Link do komentarza Jurek czwartek, 10 maja 2018 17:22 napisane przez Jurek

    Jeżeli życie będą nam dalej organizować specjaliści którzy uznają, że tradycyjne skrzyżowanie jest bezpieczniejsze od ronda to na pewno będzie dobrze !!!

  • Link do komentarza miejski obserwator czwartek, 10 maja 2018 17:03 napisane przez miejski obserwator

    Dobra propozycja! Likwidacja przejazdu na Gajowej w zamian za wariant miasta. Do tego istotny jest potencjał w postaci odciążenia wiaduktu Popiełuszki. Podoba mi się :)

    Moim zdaniem można by do wariantu miasta dołożyć wariant starostwa nr 3 jako uzupełnienie. Wariant starostwa mógłby z kolei powstać w zamian za likwidację kolizyjnego niestrzeżonego przejazdu kolejowego w Mnichowie, aby uzyskać dofinansowanie w ramach programu poprawy bezpieczeństwa(czy jak to tam się u nich nazywa). Tunel w okolicach Mnichowa/Skiereszewa wpisywałby się również w koncepcję PLK odnośne budowy przystanku kolejowego w Woźnikach.

  • Link do komentarza Kierowca czwartek, 10 maja 2018 15:30 napisane przez Kierowca

    Urząd miejski zrobił projekt i starostwu gacie spadły...

  • Link do komentarza Zena czwartek, 10 maja 2018 14:40 napisane przez Zena

    Gdzie było miasto przez ostatnie cztery lata ???? Ostach obudził budzika ?

  • Link do komentarza Dalki czwartek, 10 maja 2018 13:07 napisane przez Dalki

    Bardzo ciekawa koncepcja

startpoprz.12nast.koniec

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane