Z punktu widzenia tych, którzy uwielbiają ogromne emocje, sobotni mecz MKS PR URBIS Gniezno – KS Kościerzyna (27:26) był czymś wymarzonym. Hit absolutnie nie zawiódł i co najważniejsze padł łupem podopiecznych Roberta Popka i Romana Solarka, które zrewanżowały się drużynie KS Kościerzyna za porażkę poniesioną w 1/16 rozgrywek Pucharu Polski.