We wtorkowy ranek w Sądzie Rejonowym w Gnieźnie zapadła decyzja o aresztowaniu młodego kierowcy, który w minioną niedzielę spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym.
24-letni mężczyzna, który w biały dzień dokonał podpalenia sklepu na ul. Budowlanych, został aresztowany na trzy miesiące.
Policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Łubowa, podejrzewanego o uszkodzenie ciała. Pobity miał liczne obrażenia, a do tego doszły inne popełnione przez młodego sprawcę przestępstwa. Został aresztowany na 3 miesiące.
Rozbój, kradzież, bójka, pobicie, narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia - to zarzuty jakie w różnych konfiguracjach usłyszało czterech mężczyzna i jedna kobieta. Podejrzani mają od od 24 do 47 lat i są mieszkańcami Gniezna.
Kilka dni temu w jednym z gnieźnieńskich marketów mężczyzna, który nie chciał zapłacić za towar, wywołał burdę, groził pozbawieniem życia i zaatakował interweniujące osoby.
Minął trzymiesięczny okres, na jaki został zatrzymany Rafał P. W sprawie cały czas toczy się postępowanie.