Gnieźnieńskich miłośników zimnych kąpieli nie trzeba zachęcać do morsowania, ale piątkowe wydarzenie było tym bardziej szczególne, że wypadało poza standardowym harmonogramem i to w narodowe święto. Dlatego do wydarzenia postanowiono podejść z biało-czerwonym akcentem, na które to zaproszenie morsy odpowiedziały w sporej liczbie.
Mimo iż woda wciąż jest ciepła (termometr pokazywał "aż" 10 stopni), to kilkadziesiąt osób w narodowych dekoracjach i malowaniach twarzy, po krótkiej rozgrzewce weszło do wód Jeziora Winiary. Tam też czekał na nich poczęstunek w postaci rogali, przygotowanych przez organizatorów wydarzenia.