Mimo zakończenia współpracy jako menedżer, przez ostatni rok działał także w klubie, choć w mniejszym zakresie.
- Z tego tytułu chcielibyśmy w imieniu wszystkich osób zaangażowanych w klub z całego serca podziękować Rafaelowi za ten kilkuletni ogrom pracy, poświęceń, za serce oddane dla klubu, którego dobro zawsze było najważniejsze - informuje GTM Start.
Poniżej prezentujemy treść oświadczenia złożonego przez Rafaela Wojciechowskiego.
Oświadczenie.
Po zakończeniu przez drużynę sezonu ligowego w 2021 roku na przełomie lipca i sierpnia, podjąłem decyzję o rezygnacji z funkcji menagera sportowego w klubie GTM Start Gniezno. Postanowiłem jednak, że dopóki nie zostanie wybrany nowy Zarząd co nastąpiło w październiku 2021, będę przekazywał wszelkie cenne informacje i doradzał klubowi w przygotowaniach do kolejnego sezonu oraz pomogę znaleźć godnego następcę. Po wielu rozmowach i w końcu odmowie przy próbie zakontraktowania na stanowisku trenera lub menagera sportowego Pana Rafała Dobruckiego czy Pana Adama Skórnickiego, musiałem szukać innego rozwiązania. Przedstawiłem szereg kandydatów, z których ostatecznie został wybrany i zaakceptowany także przez nowy Zarząd trener/menager Błażej Skrzeszewski oraz Tomasz Fajfer jako asystent i konsultant. Moja misja dobiegła końca choć w międzyczasie uczestniczyłem w niektórych rozmowach kontraktowych. Decyzję o rezygnacji z dalszej aktywnej pracy w klubie podjąłem dlatego, że nie zrealizowałem założonego wcześniej celu, a także czułem wypalenie zawodowe oraz potrzebę przeżycia w odpowiedni sposób okresu żałoby po stracie syna. Nie chciałem jednak pozostawiać klubu bez mojej pomocy dlatego zaangażowałem się jeszcze w działania marketingu przy rozmowach ze sponsorami a także w realizacje projektu pawilonów VIP. Teraz jednak nastał już czas, aby się pożegnać definitywnie, niestety nie udało się zrealizować mojego marzenia i celu jakim był awans do ekstraligi żużlowej a także kilku innych mniejszych, czuję się za to odpowiedzialny przed kibicami, sponsorami i akcjonariuszami, z tego powodu jest mi po prostu przykro, przepraszam jeśli ktoś poczuł, że go zawiodłem. Pożegnałem się także jako członek i przewodniczący Rady Nadzorczej Spółki. Cieszę się, że pojawił się Pan Paweł Siwiński już dziś Przewodniczący Rady Nadzorczej SKS Start S.A.. Wierzę w jego charyzmę i determinację a jednocześnie mam nadzieję, że to on stanie na czele GTM Start i być może to jemu powiedzie się ambitny plan, który wyznaczy dla klubu. Na koniec chciałbym dodać, że nigdy nie pracowałem w klubie dla pieniędzy a wręcz na odwrót to ja i mój brat ponieśliśmy w różny sposób spore wydatki, aby klub mógł funkcjonować przez te wszystkie lata. Niestety na dziś nasze możliwości finansowe zostały wyczerpane. Na zawsze jednak pozostanie wielki sentyment i serce dla tego klubu.
Ze sportowym pozdrowieniem.
Rafael Wojciechowski