Jesteś tutaj:Sport Szczypiorniak tradycyjnie „na spokojnie jedną”. Siódme zwycięstwo z rzędu
wtorek, 08 lutego 2022 11:10

Szczypiorniak tradycyjnie „na spokojnie jedną”. Siódme zwycięstwo z rzędu

  mn
Szczypiorniak tradycyjnie „na spokojnie jedną”. Siódme zwycięstwo z rzędu fot. Mateusz Madaj / zdjęcie nadesłane

Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno po dwóch miesiącach powrócił do rywalizacji w III lidze piłki ręcznej mężczyzn w sezonie 2021/2022.

Gnieźnianie jak dotąd wygrali wszystkie spotkania ligowe i przewodzą w tabeli. W niedzielę podejmowali u siebie zespół APR Poznań. W pierwszej rundzie górą był Szczypiorniak, który pewnie wygrał 29:18 na parkiecie rywali. Zawodnicy z Poznania wygrali dotychczas tylko jedno spotkanie, mimo to w zespole mają doświadczonych zawodników, którzy z pewnością mogą zadecydować o losach każdego meczu.

Gospodarze przystąpili do niedzielnego spotkania bez kontuzjowanych zawodników: Michała Ostrowskiego, Rafała Siudeji oraz Oliwiera Gawła. Z przyczyn osobistych na meczu nie mógł być również Szymon Sobański oraz Przemysław Gadecki. W ekipie gości brakowało takich zawodników jak Damian Wójkiewicz czy Mateusz Pietrowski. Mecz rozpoczęli lepiej goście, którzy w 3 minucie wyszli na prowadzenie 2:1. Jak się później okazało, było to ostatnie prowadzenie APR Poznań. Inicjatywę w obronie i w ataku przejęli gospodarze, którzy w 21 minucie prowadzili już 12:6. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 16:10 dla Wilków.

W drugiej połowie początkowo obraz gry się nie zmienił, Szczypiorniak kontrolował (jak się mogło wydawać) spotkanie, grając bramka za bramkę. Jeszcze w 44 minucie utrzymywało się prowadzenie gospodarzy 6 bramkami (24:18). I wtedy nastąpił „przestój” w grze Wilków. Rywale wyszli wysoko w obronie, dodatkowo odcinając od gry najlepszego strzelca Szczypiorniaka Łukasza Krakowiaka. Gnieźnianie byli bezradni po obu stronach boiska, APR Poznań „poczuł krew” i doszedł na jedną bramkę w 59 minucie. Gospodarze, tradycyjnie, wytrzymali końcówkę i bramka Kacpra Ostrowskiego dała prowadzenie 32:30, na które goście zdążyli odpowiedzieć już tylko trafieniem Piotra Tomczyka. Po kolejnej nerwowej końcówce Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno wygrywa 32:31 na inaugurację II rundy III ligi.

Publiczność z Pierwszej Stolicy mogła tradycyjnie obejrzeć emocjonujące spotkanie, które zwykło się określać „na spokojnie jedną”. Mecz był niezwykle twardy, a momentami brutalny, o czym świadczy aż 14(!) dwuminutowych kar dla zawodników obu zespołów. Jeśli chodzi o indywidualne statystyki to w ekipie Wilków po raz kolejny prym wiódł Łukasz Krakowiak (10 bramek). Adrian Feld rzucił 6 bramek, natomiast Damian Stempuchowski dorzucił 5 bramek. Kacper Łyszczarz z APR Poznań, podobnie jak Krakowiak, rzucił 10 bramek. Kacper Szpak oraz Roman Pietrzak dorzucili po 6 bramek dla poznaniaków.

Podopieczni trenera Macieja Olejniczak wygrali swój siódmy mecz z rzędu i wciąż są niepokonanym zespołem w lidze w tym sezonie. Kolejne ligowe spotkanie odbędzie się również w Gnieźnie, w najbliższą niedzielę tj. 13 lutego o godzinie 15:00 w hali GOSIR przy ulicy Sportowej 5. Do Pierwszej Stolicy zawita drugi zespół I-ligowego TS ZEW Świebodzin. Zapraszamy wszystkich serdecznie na to spotkanie!

Szczypiorniak Bank Spółdzielczy Gniezno: Wolny, Zanto – Grzelak (1), Góralski (2), Mowczan, Feld (6), Kaczmarek, Łuczak (4), Krakowiak (10), Stempuchowski (5), Glaza, Ostrowski K. (3), Miemietz (1)

 

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane