Peter Kildemand to szesnasty zawodnik tego sezonu w eWinner 1. Lidze. Oglądaliśmy go w dziesięciu meczach AFORTI Start Gniezno, a swoje występy zakończył ze średnią 1,936/bieg. „Jego średnia mogłaby być wyższa, gdyby nie urazy których nabawił się w trakcie sezonu” – mówi Dyrektor GTM Start Radosław Majewski. „Dobrze zaczął chociażby przerwany mecz w Ostrowie, a w powtórce już nie mogliśmy z niego skorzystać ze względu na kontuzję. Zabrakło go w kilku meczach, ale mimo to jego przyjście do Gniezna i postawę w sezonie 2021 rozpatrywać należy zdecydowanie w kategoriach in plus” – dodaje.
Taki wynik Kildemanda to trzecia średnia w zespole, za Oskarem Fajferem i Timo Lahti. Duńczyk po pierwszym sezonie startów w drużynie z Grodu Lecha przede wszystkim dzięki swoim ofensywnym akcjom zyskał sympatię fanów czerwono-czarnych! „Widowiskowości i ambicji Peterowi nie można odmówić, pokazał to wielokrotnie. Niestety, chociażby w Bydgoszczy, skończyło się to upadkiem po którym więcej nie pojawił się na torze.” – zauważa R.Majewski. Po upadku w lidze szwedzkiej na początku września P.Kildemand zdecydował się na wcześniejsze zakończenie sezonu, co ma pozwolić mu na pełne zaleczenie wszystkich urazów i odpowiednie przygotowanie do sezonu 2022.
„Peter Kildemand to zawodnik, który bardzo mocno interesuje się tym, co dzieje się obecnie w klubie, jakie mamy plany związane z sezonem 2022” – informuje Dyrektor GTM Start. „On zdaje sobie sprawę, że zakończone rozgrywki i wynik końcowy zespołu jest zdecydowanie poniżej oczekiwań nas wszystkich. Dlatego kwestię dalszych występów w Gnieźnie uzgodniliśmy w sumie dość szybko - klub jest zainteresowany jego startami, a sam Peter również dobrze się u nas czuje. Liczę, że kiedy będzie w pełni zdrowy to stać go na kolejny progres i będzie zawodnikiem, który przekroczy średnią dwóch punktów na bieg.” – mówi R.Majewski.
W Pierwszej Stolicy trwa budowa zespołu, który rywalizować będzie w eWinner 1. Lidze. Na nazwiska nowych żużlowców kibice muszą jeszcze poczekać. Pewnym jest fakt, że do ścigania w Pierwszej Stolicy nie powróci wychowanek Startu Adrian Gała. Na odsłonięcie kart zdecydowało się natomiast kierownictwo Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Działacze naszych rywali poinformowali o osiągnięciu porozumień z Kennethem Bjerre oraz Olegiem Michaiłowem, a w zespole znad Brdy ścigać się będzie także Daniel Jeleniewski.