Początek meczu to przewaga gości udokumentowana bramką. Gracze Piasta z biegiem czasu odzyskiwali panowanie na boisku. Rajdami po lewej stronie boiska Adam Zych siał popłoch w szeregach Chrobrego. Po jednej z takich akcji Adam Zych został sfaulowany tuż przed polem karnym. Do piłki podszedł kapitan żółto – niebieskich Krzysztof Monderek, który pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Ta dwójka dała o sobie znać jeszcze raz w czasie pierwszej połowy meczu. Ponowny rajd Adama, który mimo, że był faulowany w polu karnym utrzymał się przy piłce, odegrał na wolne pole do Krzysztofa, a ten okazał się pewnym egzekutorem. 2:1 dla gospodarzy to wynik
z jakim gracze schodzili na przerwę.
Drugie 45 minut rozpoczęło się od składnych akcji gospodarzy. Niestety zabrakło szczęścia i skuteczności aby podwyższyć rezultat meczu. Z upływem czasu mecz stawał się coraz bardziej wyrównany. Gracze Chrobrego również mieli swoje sytuacje. Warto podkreślić, że znakomicie w obronie Piasta spisywał się Nikodem Wiza. Skutecznie zamknął prawą stronę boiska dla rosłych piłkarzy z Gniezna, stając się zaporą nie do przejścia. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem młodzików z Łubowa, Chrobry przeprowadził lewą stroną składną akcję zakończoną celnym strzałem. Wynik remisowy 2:2 okazał się bardzo sprawiedliwy dla obu drużyn.
W przyszłym tygodniu mecz na szczycie. Wicelider tabeli Piast Łubowo uda się do lidera Akademii Reissa Pobiedziska.