Pelikan Niechanowo czyli świeżo upieczony mistrz Ligi Okręgowej na swoim stadionie podejmował zespół Kasztelani Brudzew. Mecz o przysłowiową „pietruszkę” jednak podopieczni Andrzeja Stefańskiego chcieli podtrzymać miano twierdzy na Niechanowskich Plantach. Przyjezdni w sposób godny uhonorowali mistrza tworząc szpaler i bijąc brawo przed pierwszym gwizdkiem.
Od pierwszej minuty na boisku oglądaliśmy następujący skład: Garczyk, Jackowiak, Pawłowski, Białas, Waluszyński, Mazur, Kruczyński, Jankowski, Wiśniewski, Połatyński, Pawlak. Zespół z Plant przeważał od początku, budując przewagę. Efekt? W 32` bramkę dla gospodarzy zdobył Jackowiak. Pogoda zdecydowanie bardziej sprzyjała plażowaniu niż graniu w piłkę, ale… Mazur miał zamysł na strzelenie bramki, tak też zrobił i było 2:0. Goście odpowiedzieli jednym trafieniem z rzutu karnego, choć niewiele brakowało a Garczyk obroniłby „11”. Po spotkaniu kibice na Plantach zgotowali swoim ulubieńcom godną mistrzów fetę. Nie zabrakło rac, nie zabrakło szampanów. Pelikan ma do rozegrania jeszcze jedno spotkanie w ramach Ligi Okręgowej, jednak jest już to element przygotowań do 5 ligi rozgrywkowej. Pelikan Niechanowo - Kasztelania Brudzew 2:1