Po 37 latach obecności w gnieźnieńskiej „Stelli” z klubem rozstaje się Tadeusz Nowak. Związany z nią od 1983 roku najpierw jako zawodnik i trener, a potem jako trener i działacz, poinformował o tym w swoim oświadczeniu.
- W tym okresie klub „Stella” zdobył aż 53 medale w Mistrzostwach Polski, w tym 8 medali złotych, 11 srebrnych i 34 brązowe. Przez 12 sezonów drużyna kobiet startowała w rozgrywkach 1 ligi, a przez dwa sezony w Ekstraklasie. Klub wygrał w 2004 roku klasyfikację drużynową Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Kilkoro zawodników było reprezentantami Polski. W 2005 roku, aż 3 naszych zawodników: Maciej Karmoliński, Bartosz Bednarkiewicz i Weronika Walna reprezentowało Polskę na Mistrzostwach Europy Juniorów i Kadetów w Pradze. Ten rekord - ilości aż 3 zawodników z jednego klubu na takiej imprezie nie został do dzisiaj pobity. Również ja miałem satysfakcję być na tej imprezie trenerem reprezentacji Polski, podobnie jak na kilku innych zawodach międzynarodowych - informuje, dodając iż samych medali na mistrzostwach wielkopolski nie da się zliczyć za cały ten czas.
- Klub „Stella” Gniezno przez bardzo wiele lat był zdecydowanie najsilniejszym klubem w Wielkopolsce i czołowym w Polsce. Sekcja zawsze stawiła przede wszystkim na szkolenie młodzieży. Startująca przez wiele lat drużyna w 2 lidze męskiej była zawsze najmłodszym zespołem w rozgrywkach. Ważnym elementem było zawsze też wychowywanie młodzieży przez sport. W tym czasie Klub zorganizował wiele imprez rangi Mistrzostw Polski, Mistrzostw Wielkopolski, zawodów wojewódzkich, powiatowych, dziewięć Ogólnopolskich Memoriałów im. Jarosława Maćkowiaka, cykl osiemnastu lat turniejów „Szukamy Młodych Talentów” - pisze Tadeusz Nowak, dodając na koniec powody swojego odejścia: - Te 37 lat pracy w Gnieźnie były dla mnie na pewno najważniejszymi i najpiękniejszymi w moim życiu. Ze względu na ogromny sentyment jest to dla mnie bardzo trudna decyzja. Jednak w sytuacji panującej od ponad roku związanej z moja osobą, statusem mojego zatrudnienia w Gnieźnie, nie widzę możliwości kontynuowania działalności trenera z pełnym zaangażowaniem. Dojazdy z Poznania do Gniezna czy Niechanowa są zbyt czasochłonne i mało efektywne. Tak się składa, że zostałem właśnie wybrany na stanowisko Prezesa Lubońskiego Klubu Tenisa Stołowego – wiodącego w ostatnim czasie klubu w Wielkopolsce. Od prawie dwóch lat jestem też trenerem w Ośrodku PZTS właśnie w Luboniu. Nadal pragnę też aktywnie działać jako Prezes Wielkopolskiego Związku Tenisa Stołowego.
Na końcu Tadeusz Nowak podziękował wszystkim osobom z którymi przez te wszystkie lata miał okazję współpracować.