Bez wątpienia kielczanki mają wysokie aspiracje. Ich dotychczasowe wyniki są bardzo dobre. Korona Handball zapisała na swoim koncie osiem zwycięstw i zaledwie jedną porażkę. Z dorobkiem 24 punktów plasuje się na pozycji wicelidera tabeli I ligi gr. B. Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu rzuciły dotychczas Magda Więckowska (62) oraz Honorata Syncerz (58). To odpowiednio dziewiąty i dwunasty wynik w zestawieniu strzelczyń pierwszoligowych zmagań.
MKS PR URBIS zeszły rok zakończył tuż za podium ligowej tabeli – na miejscu czwartym. Co ciekawe, gnieźnianki legitymują się takim samym bilansem jak ekipa z Kielc. Osiem zwycięstw i tylko jedna wyjazdowa porażka to powód do optymizmu. Gnieźnieński zespół zbudował twierdzę przy ulicy Sportowej 3 i absolutnie nie zamierza pozwolić jej zburzyć. W sobotę podopieczne trenerów Roberta Popka i Romana Solarka czeka wymagający przeciwnik, co zwiastuje zacięte widowisko.
Dla ekipy z Pierwszej Stolicy Polski najwięcej trafień zainkasowała do tej pory Karolina Kasprowiak. Jej dorobek wygląda tak samo jak zdobycz Magdy Więckowskiej – liczy 62 trafienia. To kolejny dowód świadczący o tym, że zespoły z Kielc i Gniezna idą niemal łeb w łeb. Pozostaje wierzyć i ściskać kciuki za to, by w sobotę wyższość pokazały gospodynie. MKS PR URBIS już niejednokrotnie udowadniał, że potrafi grać z charakterem i walczyć o najmniejszy skrawek parkietu. Takiej postawy oczekujemy także tym razem!
Pojedynek z kielczankami zapowiada się wyśmienicie. Nie jest to jednak jedyny styczniowy smakołyk, jaki czeka kibiców gnieźnieńskiego zespołu. Już 15 stycznia (środa) MKS PR URBIS Gniezno zmierzy się w 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski z drużyną Młyny Stoisław Koszalin. Gnieźnieńskie piłkarki ręczne będą miały zatem niewiele czasu na regenerację, ale takie wyzwania jedynie napędzają je do intensywnej pracy i dawania z siebie 100 procent.
Początek sobotniego meczu MKS PR URBIS Gniezno – Korona Handball Kielce został zaplanowany na godz. 18:00. Będzie to zaległe starcie w ramach IV kolejki I ligi gr. B.