Zajmująca obecnie drugą pozycję w tabeli II ligi Arka AWM II Gdynia była bez wątpienia trudnym orzechem do zgryzienia dla gnieźnieńskich koszykarzy. Zespół z Trójmiasta posiadał na swoim koncie pięć zwycięstw i jedną porażkę, którą poniósł na własnym terenie z Decką Pelplin na początku listopada. Taki sam rezultat zwycięstw i porażek miał również Sklep Polski MKK Gniezno, na niekorzyść którego przemawiała jedynie różnica zdobytych i utraconych punków. To jednoznacznie wskazywało, że przed gnieźnianami będzie przeprawa z trudnym przeciwnikiem.
Tak też stało się 16 listopada, kiedy to o godzinie 16 wybrzmiał pierwszy gwizdek spotkania z Arką. Goście z Wybrzeża bardzo szybko pokazali, że to oni będą dyktować warunki na boisku. Mimo iż mecz rozpoczął się od celnych trzech punktów dla gnieźnian dzięki rzutowi Piotra Leśniczaka, to jednak już wkrótce walka przeniosła się pod kosz gospodarzy. W rezultacie po 2,5 minucie gry na tablicy widniał rezultat 3:11 dla gości i dystans ten cały czas się utrzymywał mimo starań orłów. Momentami gra stawała się bardzo zacięta, gdyż na wymykającą się spod kontroli sytuację gnieźnianie starali się odpowiedzieć na swój sposób, jednak niemal od razu gdynianie odpowiadali bardzo zwinnymi akcjami.
W efekcie po dwóch kwartach na tablicy wyświetlał się już rezultat 33:58. Dystansu tego, mimo starań gospodarzy, nie udało się zmniejszyć w stopniu przynajmniej zadowalającym. Ostatecznie gnieźnianie musieli uznać wyższość przyjezdnych, którzy tym razem naprawdę byli górą - mecz zakończył się wynikiem 64:91.