O ile srebro zdobyte w stylu wolnym przez wychowanka gnieźnieńskiego Husarza (a obecnie zawodnika Sobieskiego Poznań, na co dzień trenującego w stylu klasycznym) jest bardzo dobrym wynikiem, o tyle drugie miejsce w stylu klasycznym pozostawia duży niedosyt, a walka finałowa była najsłabszą walką jaką stoczył Jakub Adamski w obu turniejach.
Jednak każdy sportowiec i kibic powinien pamiętać słowa barona Pierre'a de Coubertin, twórcy nowożytnych igrzysk olimpijskich, który jako arystokrata i pedagog uważał sport nie tylko za środek hartowania ciała, ale przede wszystkim za uniwersalną metodę wychowania współczesnego człowieka w duchu pokoju. Mówił on: „liczy się udział, a nie zwycięstwo.”