Twoja zepsuta natura przez grzech pierworodny jest leniwa, nie lubi podejmować trudu i wysiłku. Mimo tego jesteś w stanie odmówić różaniec. Zacząć należy od chęci i przezwyciężenia własnego lenistwa. Pan Jezus mówi: „zaprzyj się siebie, weź swój krzyż i naśladuj mnie!”. Z pewnością kiedy pomyślisz o Chrystusie kroczącym na Kalwarię to zrobi ci się wstyd, że wolisz trwonić czas na głupoty niż na 20 minut uklęknąć przed krucyfiksem i zaskarbić sobie łaski w niebie, gdzie „żaden mól i żadna rdza” nie zniszczy twojej nagrody.
Może i powiesz: „No dobrze… raz, dwa, może trzy razy go odmówię, ale żeby odmawiać go co tydzień albo co gorsza co dzień? Nie ma mowy! To jest koszmarnie nudne!”. Skoro pierwszy krok już pokonany to warto wykonać również i drugi, to jest pokochać różaniec. Nie pokochasz drugiej osoby póki nie poznasz jej dogłębnie. Tak samo jest z modlitwą różańcową. Jeśli będziesz powierzchownie ją odmawiał, bez wkładu serca i rozumu to jasnym jest, że szybko zaprzestaniesz tej świętej praktyki. Prawie każdy święty wypowiadał się wzniośle nt. różańca świętego, ja przytoczę wypowiedź jednego z nich. Św. Pius X tak oto o nim mówi:
„Dajcie mi armię chrześcijan odmawiających różaniec, a podbiję cały świat. Jeśli pragniecie pokoju w waszych sercach, domostwach i kraju gromadźcie się każdego dnia i odmawiajcie różaniec. Dzięki modlitwie różańcowej zwyciężymy nasz strach, smutek, wątpliwości i wszelkie przeszkody.”
Różaniec przynosi dwojakie korzyści: uczy, jaka powinna być prawdziwa modlitwa oraz wyprasza wiele łask u Tej, która jest Matką Boga. Jak zatem prawidłowo odmawiać różaniec?
Dzisiaj niestety strasznie zaniedbano tę piękną modlitwę i zniżono ją do zwykłego odmawiania „Zdrowaś Maryjo”. Otóż podczas odmawiania konkretnej dziesiątki różańca należy rozmyślać o danej tajemnicy. Może tutaj pomóc krótki tekst przed każdą dziesiątką albo zwykły obrazek. Nie należy skupiać się na samych wymawianych słowach modlitwy, ale na tym, co dana tajemnica z życia Jezusa i Maryi kryje w sobie. Podczas Narodzenia Pana Jezusa należy zastanowić się, jak to wszystko wyglądało: żłóbek, Święta Rodzina, pastuszkowie, jak się wszyscy zachowywali itd.
Z początku może być to trudne zadanie, ale na pewno jest ono osiągalne dla każdego, gdyż Pan Bóg udziela łask tyle ile trzeba i nigdy nie jest w tym skąpy. Tak jak, żeby wspiąć się na szczyt wielkiej góry koniecznym jest ponieść trud, tak trzeba również i tutaj przezwyciężyć własne lenistwo i dojść do wierzchołka.
Matka Boża wiele obiecuje tym, którzy odmawiać będą różaniec. Niech cię zachęci to, co powiedziała do bł. Alana de Rupe: „Ktokolwiek będzie odmawiać pobożnie różaniec, rozważając równocześnie święte tajemnice, nie dozna nieszczęść, nie doświadczy gniewu Bożego, nie umrze nagłą śmiercią; nawróci się jeśli jest grzesznikiem, jeśli zaś sprawiedliwym – wytrwa w łasce i osiągnie życie wieczne”.
Każdy katolik powinien odmawiać różaniec, nie tylko samemu, ale również z rodziną, czy też w kościele. Matka Boża praktycznie zawsze, kiedy pokazywała się na tym łez padole, to wspominała o konieczności odmawiania różańca. Różaniec i pokuta, te dwie rzeczy mogą uratować wielu od wiecznego potępienia, dlatego słusznym jest odmawianie tego niebiańskiego psałterza.
W tę niedzielę, 3. października o godz. 16:00 zostanie odmówiony publiczny różaniec pod Pomnikiem Opatrzności Bożej w Gnieźnie, prosząc Matkę Bożą, aby czuwała nad mieszkańcami Gniezna i naszego kraju, a szczególnie nad tymi, którzy chętnie sięgają po tą anielską broń.