Kompletnie pijanym okazał się być kierowca samochodu, który w minioną sobotę rozbił swoje auto na obwodnicy śródmieścia.
We wtorkowych godzinach wieczornych policjanci zatrzymali do kontroli kierującego Renault, który prowadził pod wpływem alkoholu.
Nietrzeźwym okazał się być kierujący Volkswagenem, który utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Był nietrzeźwy.
W piątkowy, śnieżny wieczór, służby zostały powiadomione o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło na al. Reymonta w Gnieźnie.
We wtorkowy wieczór policjanci zostali powiadomieni iż na jednej ze stacji benzynowych doszło do zatrzymania pijanego kierującego autem.
Do zdarzenia z udziałem pijanego kierującego doszło w środowe popołudnie na szosie między Gnieznem a Witkowem.
Widząc auto, które zatrzymało się na ruchliwej drodze, jeden ze świadków zdecydował się pomóc kierowcy - ten okazał się prowadzić pod wpływem alkoholu.
Od wczesnych godzin rannych na drogach powiatu gnieźnieńskiego prowadzone były kolejne działania w ramach akcji "Trzeźwy poranek”.
Nietypowy przebieg miała policyjna kontrola prędkości, prowadzona w niedzielny wieczór na ul. Wrzesińskiej, która zakończyła się kolizją spowodowaną przez pijanego kierowcę.
Ponad promil alkoholu w organizmie miał kierowca opla corsy, który został zatrzymany przez trzemeszeńskich policjantów. To nie było jedyne przewinienie tego mężczyzny.