Wystawa, której autorką jest Teresa Ryczkowska, była już prezentowana w Gnieźnie i poza jego granicami. Jest to fotografia inspirowana dziełami artystów polskich. – Inspiracja to jest to, co nas fascynuje. Coś czego nie można złapać, czy opisać. Tutaj najwięcej zrobili nasi polscy malarze, a ja się nimi zainspirowałam – mówiła autorka.
Zarówno Teresa Ryczkowska jak i modelki do tych inspiracji się przygotowywały, wszystko po to, by jak najlepiej oddać nastrój dzieł. – Prace nad wystawą trwały krótko. Była to jednak doskonała zabawa. Wszystkie wychodzimy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku i kiedy 10 lat temu wybierałyśmy sekcje, jakie nam zaproponowano, to ja i moje koleżanki zdecydowaliśmy się między innymi na malarstwo i fotografię. Dzisiaj są tego efekty – mówiła.
Wystawa być może będzie miała swoją kontynuację, jednak autorka jeszcze nie zdradza całego kontekstu, tylko tyle, że będzie skupiać się na latach 20 i 30 XX wieku i być może tym razem skupi się na literaturze. – Inspiracja jest tym co mnie motywuje – podsumowała.