Nic nie smakuje tak wybornie, jak literackie opowieści zza kulis w wykonaniu autorów z błyskotliwym dowcipem i dystansem do siebie oraz świata. Grzegorz Kasdepke i Hubert Klimko-Dobrzaniecki zaznaczyli podczas rozmowy, ta książka ma właściwie trzech autorów, bo ważną częścią tego pięknego edytorsko wydawnictwa są ilustracje Aleksandry Cieślak. Historie z tego niezwykłego literackiego przepiśnika są niesłychanie apetyczne i pikantne, a nad wszystkim unosi się duch Hrabala – autora szczególnie bliskiego Hubertowi Klimko-Dobrzanieckiemu. Spotkanie odbyło się w idealnych okolicznościach, bo w klimatycznej Restauracji Młyn, która była współorganizatorem i gospodarzem spotkania. A poprowadziła je – ze szwungiem dorównującym autorom – Katarzyna Mikołajczewska-Modrzejewska. Nad wszystkim czuwał też biblioteczny Klub Apetyt na Książkę.
Wtorkowe wydarzenie odbyło się w ramach projektu Królewskie Gniezno Czyta 2022 dofinansowanego ze środków Miasta Gniezna i Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
Natomiast dzień później zgromadzeni w hali SP 2 dowiedzieli się kim chciał zostać mały Grześ. Król literatury dla dzieci, Grzegorz Kasdepke, okazał się godny wszystkich honorów i równie zabawny, błyskotliwy oraz sympatyczny, jak jego książki. A tych, swojego autorstwa, doliczył się sam blisko 80. To działanie arytmetyczne na wysokich liczbach wykonane zostało na prośbę jednego z dziecięcych czytelników obecnych na spotkaniu. I było jednym z całego gradu wnikliwych dziecięcych pytań (a były to dzieci z różnych gnieźnieńskich szkół), które spadły na autora (przygotowanego wieloletnim doświadczeniem na taki pytajnikowy atak). Przytoczmy zaledwie niektóre, z odpowiedziami z nawiasach: Czy Grzegorz Kasdepke myje zęby? (regularnie!); czy lubi masło? (tak, woli je od innych maślanych erzaców); czy jadł paprykę chili? (tak, ba – ceni ją sobie w kuchni, a gotować i jeść! bardzo lubi); jaki kolor lubi? (kolory jesieni, choćby brązy); czy zawsze chodzi w szaliku (nie zakłada go tylko podczas kąpieli). Za sekcję pytań bardziej oficjalnych odpowiadała gnieźnieńska pisarka Agnieszka Gadzińska, prowadząca to spotkanie. Dzieci dowiedziały się również, że Grzegorz Kadsdepke – jako mały Grześ – wcale nie chciał zostać pisarzem, a jego wymarzona szkoła składałaby się z sali sportowej oraz regałów z książkami. Okazało się też, że miłość do czytania rodziła się w pisarzu stopniowo, a pierwszym czytelniczym zauroczeniem były komiksy.
Współorganizatorem i gospodarzem spotkania była Szkoła Podstawowa nr 2 w Gnieźnie.
Wydarzenie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025.
Pierwsze spotkanie fot. Waldek Stube.Drugie spotkanie fot. BPMG