Cykl rozmów rozpoczęło spotkanie z Krzysztofem Vargą, który na każde pytanie odpowiadał barwnie, z otwartością i humorem. Tego samego dnia, wieczorem, w Latarni na Wenei wystąpił wspomniany już Teatr Wszelki Wypadek, którego gra aktorska i mocna wymowa tekstu Czechowa mocno przemówiła do gnieźnieńskiej publiczności.
Drugi dzień „Pretekstów” rozpoczęło spotkanie z filozofem i publicystą Tomaszem Markiewką, które zagwarantowało obecnym na spotkaniu niezwykłe spotkanie z wsią i zamieszkującymi ją ludźmi. Kolejne tego dnia spotkanie, z Łukaszem Lamżą, pozwoliło wszystkim na nim obecnym spotkać się blisko z filozofią. A na zakończenie tego dnia licznie zgromadzona publiczność miała okazję wysłuchać bardzo ciekawej rozmowy z Elżbietą Cherezińską. Autorka uraczyła słuchaczy opowieściami znacznie wzbogacającymi to, co opisuje w swych powieściach.
Trzeci dzień Pretekstowych spotkań otworzyło idealnie zlokalizowane nad jeziorem spotkanie z Adamem Robińskim, który dał się poznać jako popularyzator wiedzy o polskich krajobrazach nieoczywistych. Następnie uczestnicy Festiwalu mieli sposobność oderwania się od znanej im formuły spotkań, na niewątpliwie ciekawym spotkaniu z Ewą Kassalą, która porwała przybyłych do śpiewu i tańca. Trzecie spotkanie Pretekstowej soboty zgromadziło szczególnie liczne grono zainteresowanych, a bohaterką wieczoru była Krystyna Kurczab-Redlich, znana polska dziennikarka, wieloletnia korespondentka polskich mediów w Rosji i autorka bestselerowych książek o tym kraju.
Każdy, kto obiecywał sobie wiele po spotkaniu z Karoliną Rogaską, którego tematyka miała dotyczyć branży usług seksualnych, bez wątpienia został w równym stopniu usatysfakcjonowany. Finał Pretekstowych spotkań autorskich to długo wyczekiwana rozmowa z Andrzejem Stasiukiem, która już od samego początku popłynęła wartko na Wschód.
Ostatni weekend „Pretekstów” zamknęły dwa artystyczne wydarzenia: “Dożynki, czyli mroczne opowieści jesiennego przesilenia”, które porwały słuchaczy w świat słowiańskiej magii i „dziadów”, a Tomasz Kujawski w swoim monodramie. Rola „Pasterza” oddana początkowo oszczędnymi, a następnie gradacyjnie narastającymi środkami wyrazu, zrobiła wrażenie na przybyłej publiczności.
Festiwalowym spotkaniom towarzyszyła wystawa „Światłoczułe słowa”, a przez cały czas uczestnicy mieli możliwość zbierania autografów zaproszonych autorów. Najwytrwalsi zostali nagrodzeni specjalnie przygotowanymi przez Miasto Gniezno niespodziankami.