Już sam fakt, że teren w Latarni wypełnił się liczną publicznością sprawił, że wydarzenie zapowiadało się wyjątkowo. O ile sama postać jest nietuzinkowa i znana kilku pokoleniom Polaków, o tyle każdy z chęcią przybył posłuchać tego, co ma do powiedzenia nie tylko o swojej twórczości, ale i życiu prywatnym oraz spojrzeniu na świat.
Samo wejście głównej bohaterki tego spotkania było prawdziwie gwiazdorskie. Nieznacznie spóźniona, została powitana przez wszystkich oklaskami i już od momentu wejścia na latarniową scenę porwała wszystkich do śmiechu przy okazji wspomnień ze swojej młodości. Jak sama przyznawała, myślą, która jej towarzyszyła całe życie i która powinna być odbierana przez każdego, to: - Najważniejsze, by być sobą i żyć w zgodzie ze sobą.