Tegoroczny finał WOŚP przebiegał w dość trudnej formule, gdyż pogoda dość mocno dała się we znaki różnym inicjatywom. Niemniej, podczas wszystkich wydarzeń odbywających się na terenie Gniezna, trwały zbiórki do puszek, które znoszone były do sztabu znajdującego się w hali II Liceum Ogólnokształcącego.
Główne wydarzenie związane z finałem Orkiestry miało miejsce w murach Centrum Kultury "Scena to dziwna", gdzie od godziny 15 trwały licytacje na przemian z występem grupy Fan Art wspieranej głosem zwyciężczyni programu The Voice Senior Barbary Parzęczewskiej. W międzyczasie zainteresowani, którzy oglądali wydarzenie online, dzwonili na podany numer telefonu, oferując swoje kwoty za konkretne przedmioty ufundowane przez różnych sponsorów.
O godzinie 20 spora grupa gnieźnian zgromadziła się na amfiteatrze za CK eSTede, gdzie odbyło się tradycyjne "Światełko do nieba". W tym roku przybrało ono formę świetlistego słupa, wystrzelonego ku górze, a obecni przy centrum kultury odpalili zimne ognie. Tuż po tym w sali widowiskowej Kazimierz "Tinkers" Kubów obwieścił, że do tej pory zebranych zostało 150 tys. złotych, ale kolejne puszki wciąż spływały do sztabu. W tym momencie rozpoczął się koncert rockowo-punkowej grupy Sexbomba, która choć liczy sobie ponad 35 lat na polskiej scenie muzycznej, brzmieniowo, wokalnie, instrumentalnie utrzymuje formę adekwatną do swojej nazwy.