Przed laty przejazdy koleją wąskotorową z okazji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy były prawdziwą atrakcją. Odkąd linia musiała zostać zamknięta dla przejazdów, przedsięwzięcie zostało zawieszone do czasu ich przywrócenia. Teraz Bigos Express - bo taką nazwę zawsze przyjmowano dla tego specjalnego kursu - ponownie został wprowadzony do programu WOŚP.
Aura, jaka pojawiła się w sobotni wieczór, postawiła pod znakiem zapytania wiele inicjatyw plenerowych, związanych z finałem. Organizatorzy przejazdu koleją wąskotorową zdecydowali jednak, że obiecany kurs powinien się odbyć, choć na przeszkodzie stanęła właśnie wichura. Obiecanego poczęstunku w Moto Barze na Jelonku musiało zabraknąć, gdyż nad ranem silny wiatr w dwóch miejscach przewrócił drzewa, które następnie zerwały linie energetyczne i w efekcie na dłuższy czas pozbawiły prądu.
Dodatkowo skład na swojej trasie napotkał przeszkodę w postaci nieusuniętego, przewróconego pnia drzewa - dopiero dzięki sile lokomotywy oraz pomocy jednego z pobliskich mieszkańców, został on usunięty i pociąg mógł dokończyć kurs.