Jesteś tutaj:Kultura Szamańska choroba – spotkanie z Jackiem Hugo-Baderem
poniedziałek, 15 listopada 2021 12:57

Szamańska choroba – spotkanie z Jackiem Hugo-Baderem

  mn
Szamańska choroba – spotkanie z Jackiem Hugo-Baderem zdjęcie nadesłane

Mówcą zajmującym, a nawet hipnotyzującym, okazał się ostatni gość Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna – Jacek Hugo-Bader.

Na spotkaniu, które odbyło się w scenicznym anturażu, bo na scenie Teatru im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie, królowały opowieści poświęcone głównie ostatniej książce reportażysty – „Szamańskiej chorobie”. Jej autor barwnie i porywająco opowiadał o swojej podróży po Rosji i wydarzeniach, jakie złożyły się na drogi prowadzące ku szamanom właśnie. Było magicznie, nieco tajemniczo, a miejscami nawet powiało grozą. Autor podzielił się kilkoma historiami ze spotkań z rosyjskimi szamanami, swoimi sposobami na poszukiwanie reporterskich tematów i metodami, jakich używa, aby wejść w posiadanie ciekawych i szczerych opowieści swoich bohaterów.

Dwugodzinne spotkanie, w odczuciu jego uczestników, dosłownie przemknęło jak strzała. Rozmowę prowadzoną przez dziennikarkę Monikę Waraczyńską i Michała Piepiórkę krytyka filmowego, publicystę i kulturoznawcę, można było kontynuować już indywidualnie podczas składania przez Jacka Hugo-Badera autografów. Tam na czytelników czekał ekslibris autora, jego odcisk palca i bezpretensjonalna rozmowa.

Spotkanie w ramach projektu Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna “Biblioteka Otwarta Na Każdego” odbyło się dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Kultura Dostępna” oraz Miasta Gniezna. 

2 komentarzy

  • Link do komentarza wilk środa, 17 listopada 2021 02:38 napisane przez wilk

    Na to pieniądze idą od ministra kultury polskiego rządu,by na spotkania zapraszać gościa z antypolskich mediów ????? Skandal !!!

  • Link do komentarza kaban wtorek, 16 listopada 2021 00:07 napisane przez kaban

    Reporter "Gazety Wyborczej" Jacek Hugo-Bader, który w 2016 roku pomalował się na czarno, aby przeprowadzić prowokację na Marszu Niepodległości żali się, że nikt nie wziął go wówczas w obronę. – Przede mną przeszło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którym towarzyszyło zdziwienie: „Matko, czarnuch przyszedł”. Nawet jak tego nie wypowiadali, czułem to. To był jeden z najmniej przyjemnych dni w moim życiu – relacjonował

    https://dorzeczy.pl/kraj/65558/autor-prowokacji-na-mn-nikt-mnie-nie-wzial-w-obrone.html

    Klawy gość, nie ma co.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane