Co roku wydarzenie odbywało się w CK eSTeDe lub innych lokalizacjach, ale w tym roku, z wiadomych powodów, spotkanie wspomnieniowe nie przybrało swojej dotychczasowej formy. Po części, bowiem wspomnień nie mogła wysłuchać publiczność, zgromadzona w sali, ale obecna w sieci, ale jednak główne założenie „Święta Przyjaciół" pozostało i nie straciło nic ze swojej nostalgicznej formy. Formy, w trakcie której wspomina się osoby związane z gnieźnieńską kulturą, których już nie ma wśród nas.
Tegoroczną edycję poświęcono postaci nietuzinkowej dla środowiska jazzowego Gniezna - Zbigniewowi Marcińczykowi. Los chciał, że ten pasjonat i promotor jazzu zmarł dokładnie rok temu w dniu, kiedy odbywało się inne spotkanie wspomnieniowe organizowane przez CK eSTeDe - 3 listopada 2019.
Spotkanie poprowadził niezastąpiony w tej roli Kazimierz "Tinkers" Kubów, który wspólnie z dyrektor CK eSTeDe Ewą Przybylską na początku przypomniał wszystkie postacie związane z gnieźnieńską kulturą, które już odeszły na tamten świat. Odeszli, ale trwają w pamięci, a swoim talentem, zaangażowaniem i pracą wpisali się w historię kultury naszego regionu.
Zbigniew Marcińczyk był z zamiłowania fotografikiem a także pasjonatem i promotorem jazzu. Przez wiele lat działał w Gnieźnieńskim Towarzystwie Jazzowym. Od 1985 roku pełnił funkcję prezesa Gnieźnieńskiego Towarzystwa Jazzowego, które wzięło swój początek od założonego w 1980 roku Jazz Clubu "Amok". Był też współorganizatorem warsztatów jazzowych, a pierwsze zajęcia odbyły się w 1984 roku. Zajęciom, w których udział wzięli muzycy z całego kraju, towarzyszyły koncerty zespołów jazzowych, między innymi Prowizorki Jazz Band oraz wystawa fotografii Zbigniewa Marcińczyka, a także wspólne jam session wykładowców i uczniów. Kolejne ogólnopolskie warsztaty odbyły się w latach 1985 i 1986. Przez wszystkie lata swojej działalności GTJ organizowało koncerty zespołów i wokalistów jazzowych polskich i zagranicznych.
Do udziału w nagraniu „Święta Przyjaciół" zaproszono wiele osób znających Zbigniewa Marcińczyka, którzy wystąpili osobiście w studio lub też w formie wirtualnej, rozmawiając z Tinkersem na żywo lub przesyłając nagranie swoich wspomnień. Wydarzenie urozmaiciła muzyka zespołu Niewiadomokto.
Zapraszamy do obejrzenia: