Jesteś tutaj:Kultura Wystawa zdjęć Juliana Śmieleckiego z okazji festiwalu fotografii
środa, 14 października 2020 12:41

Wystawa zdjęć Juliana Śmieleckiego z okazji festiwalu fotografii

  mn

16 października w punkcie Organizacji Turystycznej "Szlak Piastowski" (ul. B. Chrobrego 40/41) dostępna będzie wystawa: "Julian Śmielecki „Podpalenie bazyliki”" w ramach V Wielkopolskiego Festiwalu Fotografii im. Ireneusza Zjeżdżałki.

23 stycznia 2020 roku minęła 75. rocznica pożaru gnieźnieńskiej katedry, wywołanego przez ostrzał z radzieckich czołgów. Julian Śmielecki wykonał unikatowe fotografie z ukrycia z okna swojego mieszkania. Przedstawiają one czołg, który stoi na Rynku w Gnieźnie z lufą wycelowaną w bazylikę i smugą dymu po wystrzale w kierunku katedry. Widać też na nich płonące później wieże bazyliki. Pożar rozprzestrzenił się i dokonał obszernych zniszczeń. W ogniu stanęła najpierw wieża północna, a potem południowa, następnie dach nawy głównej. Po latach syn autora fotografii, Wojciech Śmielecki, podczas naprawy starej szafki odnalazł filmy z negatywami swojego ojca. Fotografie te zostały wywołane po ponad sześćdziesięciu latach i są niezbitym dowodem na to, kto odpowiada za pożar bezcennej świątyni.

Autorem zdjęć sprzed 75 lat jest Julian Śmielecki (1916-1997), gnieźnieński dokumentalista, bibliotekarz, naoczny świadek zniszczenia gnieźnieńskiej katedry w roku 1945. Zamieszkiwał jedną z kamienic przy Rynku w Gnieźnie i stamtąd w dniu zdarzenia, 23 stycznia 1945 roku, potajemnie, w obawie przed zauważeniem, sfotografował ostrzał bazyliki prymasowskiej na Wzgórzu Lecha przez radzieckie czołgi. Dzięki jego zdjęciom udało się odfałszować to wydarzenie.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane