Jesteś tutaj:Kultura Muzeum na ulicy. Wystawa „Szlifowanie Karei”
czwartek, 10 września 2020 09:19

Muzeum na ulicy. Wystawa „Szlifowanie Karei”

 

W najbliższą niedzielę Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie zaprasza na kolejną wystawę w ramach projektu Interaktywne Muzeum Gniezna, zatytułowaną ”Szlifowanie Karei”. Wystawa umieszczona zostanie na ulicy Chrobrego, w okolicach Starego Ratusza.

Organizowana przez Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie wystawa przypomni nie tylko o historii zmian, jakie przechodziła od XIX wieku Kareja, lecz także opowie o zwyczaju jakim było „szlifowanie Karei”.

Otwarciu wystawy, które nastąpi 13 września o godzinie 18 na deptaku, towarzyszyć będzie spacer „100 metrów historii”, który poprowadzi Muzealny Detektyw – Jarosław Mikołajczyk. Skupi się on szczególnie na ewolucji Karei, bowiem jak sam mówi:

„Dziś Kareja to dla „gnieźniaków” deptak. Nazwę swoją zawdzięcza jednak temu, że przez lata również i ten odcinek ul. Chrobrego był ulicą z największym natężeniem ruchu. Jak podaje profesor Eliza Grzelak: „nazwa Kareja pochodzi od morfemu «kara» – oznaczającego wóz drewniany. Była to brukowana droga, którą mogły jeździć swobodnie wozy. Główne drogi w okolicznych wsiach też często noszą nazwę Kareja”. Zgodnie z gwarą wielkopolską karadeje to „rozklekotane” wozy, a później też samochody. Każdy „gnieźniak” za szczyla, kiedy chciał pożyczyć od „kompla” rower, mówił zwyczajnie: „dej się karnąć”. Znaczyło to po prostu: daj się przejechać. Choć nazwa odnosi się do jazdy, dzisiejsza Kareja to raczej miejsce spacerowe. Kareja jeszcze nie tak dawno była miejscem spotkań, można powiedzieć, że to był lokalny odpowiednik dzisiejszego facebooka, czy jak byśmy powiedzieli gwarowo internetowej kalafy” – Jarosław Mikołajczyk, Muzealny Detektyw, Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

Obok zdjęć ulicy, reklam z lokalnych publikacji, wycinków z gazet, Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie zaprezentuje też sylwetki Gnieźnian związanych z Kareją. Wystawę pomyślano jako swoistą podróż pełną sentymentów. Turyści będą mieli szansę dowiedzieć się skąd nazwa Kareja, poznać kilka wyrażeń gwarowych i spróbować zrozumieć, dlaczego Kareja jest tak istotnym miejscem dla Gnieźnian. Wystawa składać się będzie ze zdjęć z zasobów Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie. Pojawią się także rysunki Przemysława Jarosza, oraz zdjęcia użyczone Muzeum.

1 komentarz

  • Link do komentarza MW czwartek, 10 września 2020 10:13 napisane przez MW

    W kościele garnizonowym co niedzielę odbywała się o godzinie 8:30 msza św. dla młodzieży licealnej. Odprawiał ją za moich czasów szkolnych nasz prefekt ks. Zbigniew Lewandowski. Po nabożeństwie młodzież szkolna oczywiście szlifowała Kareję. Najpierw kierunek w stronę Rynku, potem powrót mniej więcej do poczty i jeszcze raz z powrotem. Dziewczyny maszerowały po stronie kościoła, a chłopaki po przeciwnej. Należy dodać, że licea wówczas nie były koedukacyjne, więc z niektórymi chłopakami znaliśmy się albo jeszcze ze szkół podstawowych, albo z zabaw urządzanych nam raz w roku przez zacne grono pedagogiczne pod czujnym zresztą jego okiem, albo z kontaktów sąsiedzkich itp. Dziewczyny obowiązkowo w granatowych płaszczach, tarcze na rękawie (przyszyte, a nie przypięte!), a na głowie, jeżeli zimno, to granatowy beret. Przy okazji dodam, ze do szkoły należało uczęszczać w granatowych fartuszkach z takiej świecącej podszewki, żadnych esów floresów, loków-fioków na głowie itp.Dyrektorka była niezwykle czujna na wszelkie odchylenia od regulaminowej mody. Szczerze przyznam, że niezbyt mile wspominam okres nauki w liceum. Z większym sentymentem wracam pamięcią do szkoły podstawowej i okresu studiów uniwersyteckich.

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane