Rysunek, rzeźba, malarstwo olejne, akrylowe i akwarelowe - te nurty twórczości Marcelego Derengowskiego podziwiało już wielu gnieźnian na przestrzeni wielu lat jego działalności. Znany nie tylko w Gnieźnie malarz na tę wyjątkową okazję, jaką jest podsumowanie pracy twórczej przy okazji jego 90 urodzin, przygotował ponad 60 prac, na które składają się akwarele oraz dzieła malarskie na płótnie i desce w kilku tematach: czasem, przestrzenią, abstrakcją, kwiatami, wdzięcznością i marynistyką.
- Jeden z tematów przewodnich jest mi szczególnie bliski. Jest to wdzięczność, bo on spełnił swoje zadanie. Ten cykl dedykowałem mojemu wnukowi Herbertowi. Każdy obraz powinien mieć swoją treść, głębię do zastanowienia, przemyślenia. Jeśli jest tego wyzbyty, to właściwie jest obrazkiem. Starałem się malować to wnętrze, filozoficzną myśl danego tematu. Lubię morze, wodę, bo jestem też żeglarzem i ten żywioł jest mi bardzo bliski. Mam też bardzo piękny cykl w nurcie marynistyki - bardzo dużo namalowałem takich obrazów i są one mi bardzo bliskie - przyznał Marceli Derengowski.
Swój pierwszy obraz twórca namalował w 1945 roku i przedstawiał gruzy Warszawy. Powstał on na bazie wrażeń, jakie jako młody chłopak wyniósł z wyjazdu do zrujnowanej w trakcie wojny stolicy. Od tego czasu Marceli Derengowsi stworzył ponad tysiąc obrazów, do których, jak sam przyznawał, jest bardzo przywiązany.
W trakcie inauguracji wernisażu, który był jednocześnie otwarciem 67. sezonu kulturalnego MOK-u, Marceli Derengowski otrzymał Medal Koronacyjny z rąk prezydenta Tomasza Budasza. Został mu on przyznany w uznaniu niezliczonych działań służących krzewieniu kultury wśród mieszkańców Pierwszej Stolicy Polski oraz w podziękowaniu za dotychczasową pracę twórczą. W trakcie przemówień nie mogło też zabraknąć odśpiewania twórcy "200 lat" przez zgromadzonych gości, a całe wydarzenie urozmaiciła muzyka wykonywana przez Andrzeja Andrzejewskiego
Wystawę prac Marcelego Derengowskiego można oglądać w murach Starego Ratusza do 2 października br., do czego bardzo zachęcamy.