Tym razem na dziedzińcu Starego Ratusza pojawiła się pisarka bestselerowych, powieści obyczajowych, w których wątki romantyczne przeplatają się z elementami sensacyjnymi Agnieszka Lingas-Łoniewska. Z twórczynią w trakcie spotkania rozmawiała Agnieszka Ziebarth z gnieźnieńskiej biblioteki.
Na wydarzeniu nie zawiedli fani twórczości, którzy pojawili się na wydarzeniu. Mieli oni okazję wysłuchać autorki, która szczerze opowiedziała o zmaganiach z pisarskim fachem. Było, między innymi, o początkach pracy twórczej, poszukiwaniach pierwszego wydawcy i o miłości - czyli o najważniejszym elemencie w twórczości Agnieszki Lingas-Łoniewskiej. Nie zabrakło nawiązania do „Zakrętów losu" - korony twórczości pisarki (seria składająca się z czterech części).
Na pewno niemałym zaskoczeniem dla przybyłej gnieźnieńskiej publiki było odkrycie związków pisarki z Gnieznem. Dziadek autorki pochodził z Grodu Lecha i został pochowany na gnieźnieńskim cmentarzu. Zdradzając plany na przyszłość, autorka zapowiedziała swoją najnowszą książkę "Molly". Powieść łącząca w sobie romans z sensacją i dramatem ukaże się 28 października.