Jesteś tutaj:Kultura Hańba! w Latarni
piątek, 23 sierpnia 2019 09:19

Hańba! w Latarni

 
Hańba! w Latarni fot. Rafał Wichniewicz

Po tafli Jeziora Jelonek rozeszły się awanturnicze słowa, wygrywane do energicznej muzyki rodem z podwórkowych kapel. W Gnieźnie po raz trzeci w historii wystąpiła Hańba!

Sześć lat temu w Młynie, ponad trzy lata temu w nieistniejącej już niestety Szufladzie, a tym razem w Latarni na Wenei. To tam w czwartkowy wieczór przybyła spora grupa gnieźnian, którzy postanowili wysłuchać (prawdziwie istniejącej) przedwojennej grupy muzyków podwórkowych.

Styl, forma, teksty - to wszystko sięga okresu międzywojennego, ale każdy słuchacz może od razu zauważyć iż jest to jedynie okraszone późniejszymi odkryciami muzycznymi z pogranicza folku i punku. Muzycy Hańby! już w trakcie poprzednich swoich wizyt w Grodzie Lecha potrafili tym sposobem porwać publikę, także tę przypadkową, nie znającą bliżej ich twórczości. Podobnie było i tym razem, bo choć do swoich występów korzystają jedynie z mocy głosu oraz instrumentów takich jak banjo, akordeon, bęben i tuba (miejscami także klarnet), to jednak moc ekspresji dodana przez każdego z nich (przez odpowiedni dobór tekstów od przedwojennych twórców) sprawia, że utwory wpadają w ucho.

W słowach zaczerpniętych od polskich poetów, twórczość Hańby! jest taka, jak dwie dekady polskiego międzywojnia (szczególnie lata 30.) - kontrowersyjna, miejscami awanturnicza, a czasem wręcz rewolucyjna, opowiadająca się przeciwko nienawiści, nierównościom społecznym, militaryzmowi czy antysemityzmowi. Dlatego też kapela w zeszłym roku odebrała Paszport Polityki "za muzyczno-literacko-polityczną rekonstrukcję, która daje efekt zaskakujący: twórczo odświeża formułę folku i punka". O tym, że jest w tym sporo racji, można było się przekonać w trakcie wczorajszego koncertu.

2 komentarzy

  • Link do komentarza Greta piątek, 23 sierpnia 2019 13:15 napisane przez Greta

    Pseudo muzycy że swoimi spiewogrami tylko przy wzmacniaczach i w hałasie są odbierani przez młodych, bo i jednym i drugim nie mając słuchu fałszowanie nie przeszkadza w takim ryku.

  • Link do komentarza mirek piątek, 23 sierpnia 2019 11:38 napisane przez mirek

    lubie muzyke,ale...przy muzyce która potrzebuje prądu, wzmacniaczy w parkach nad wodą,nam potrzeba spokoju,ciszy,relaksu itd,itp z takim hałasem to chyba do podziemi,schronów,sal zamkniętych i zadaszonych czy to tak ma wyglądać wolny czas od pracy ,obowiązkowych zajęć,o,przyrodzie,ptactwie,zwierzętach jeżeli jeszcze bywają tu i tam,jesteśmy zapatrzeni tylko w siebie,mi nie po drodze z tym co dzieje się w parkąch nad wodą wszystko to czyni więcej zła sami sobie i otoczeniu to fundujemy,sport biegi ,marsze,zdrowie to proponujcie młodzieży i starszym nie koniecznie z wrzeszczącymi kolumnami,spokoju życze wszystkim,pamiętam zespoły kiedy grały typu właśnie kapele podwórkowe bez nagłośnień,właśnie w parkach nad wodą

Skomentuj

W związku z dbałością o poziom komentarzy, prowadzona jest ich moderacja. Wpisy wulgarne, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane CAPS LOCKIEM), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Ponadto prosimy nie umieszczać wklejonych obszernych tekstów, pochodzących z innych stron, do których to treści komentujący nie posiadają praw autorskich. Ponadto nie są dopuszczane komentarze zawierające linki do serwisów, prowadzonych przez wydawców innych lokalnych portali.

Ostatnio dodane