Po oficjalnych uroczystościach, które miały miejsce w kościele garnizonowym i na cmentarzu przy ul. Witkowskiej, mniej oficjalna część wydarzenia przeniosła się na ul. Wrzesińską. Na terenie, gdzie jeszcze przed wojną stacjonował 17 Pułk Artylerii Lekkiej, a na brukowanych drogach wybrzmiewał stukot końskich kopyt, ponownie pojawili się przedstawiciele wojsk - choć różnej kategorii i narodowości. Wszystko to za sprawą Pikniku Militarnego, który odbywa się w ramach przypadającego dziś święta Wojska Polskiego.
Na terenie zielonym za Muzeum Zabytków Kultury Technicznej pojawili się rekonstruktorzy historyczni, przedstawiciele 33 Powidzkiej Bazy Lotnictwa Transportowego, Wojsk Obrony Terytorialnej, Wilczej Gwardii oraz wojsk Stanów Zjednoczonych. Nie zabrakło także strawy, dobrej zabawy dla najmłodszych oraz możliwości postrzelania do celu.