Okazja ku podsumowaniu działań podjętych przez gnieźnieńskich środowisko nauczycieli przez ostatnie dwie dekady, nadarzyła się w piątkowe popołudnie w Miejskim Ośrodku Kultury. Tutaj bowiem skupia się działalność koła i to także tu prezentują swoje liczne prace, stworzone na przestrzeni lat.
- Z wypowiedzi koleżanek i własnego doświadczenia wiem, że to pomaga na emeryturze, bo zamiast narzekać na trudy życia codziennego, poprawia nasze samopoczucie, daje samozadowolenie, pozwala przyjemnie spędzić czas podczas tworzenia. Całe życie daje nam wiele różnych tematów, więc jest o czym pisać i jest co malować - przyznała Anna Smolenko, organizatorka i przewodnicząca koła.
Obecnie organizacja zrzesza czterdziestu członków i cały czas jest otwarta dla nauczycieli czynnych zawodowo, a także osób spoza tego środowiska - również spoza Grodu Lecha. Wśród członków jest bowiem pięcioosobowa grupa plastyków z Mogilna. Praca koła opiera się na samodzielnej twórczości malarskiej i pisarskiej, którą członkowie mają okazję prezentować w Klubie Nauczyciela na comiesięcznych wystawach i biesiadach literackich oraz w almanachach wydawanych przez koło. Łatwo obliczyć, że przez te wszystkie lata spotkań było już ponad 200.
Piątkowe, jubileuszowe spotkanie wszystkich członków koła było okazją nie tylko do otwarcia okolicznościowej wystawy, prezentującej ostatnie dzieła malarskie, literackie oraz wydane już tomiki poezji, ale także możliwością do pewnych podsumowań, wspomnienia tych co odeszli i kreślenia planów na przyszłość.