Taką informację przed kilkoma dniami przekazał wicemarszałek wielkopolski Wojciech Jankowiak na antenie Radia Merkury. Według tych informacji, na odcinku z Gniezna do Jarocina miałoby kursować po sześć kursów Kolei Wielkopolskich (w obie strony). Decyzję w sprawie możliwego przywrócenia połączeń pozostawiono do czasu rozmów z przedstawicielami fabryki Volkswagena w podwrzesińskich Białężycach. To właśnie pracownicy tej firmy, dojeżdżający do Wrześni (dalej autobusami) mieliby stanowić główny powód dla przywrócenia kursów pasażerskich.
Ponieważ informacje w powyższej sprawie były dość ogólnikowe, zwróciliśmy się z pytaniem do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, do którego należą Koleje Wielkopolskie. Jak udało się nam dowiedzieć: - Samorząd Województwa Wielkopolskiego jako Organizator kolejowych regionalnych przewozów pasażerskich podjął działania związane ze wznowieniem przewozów na linii nr 281 Oleśnica – Chojnice, na odcinku Jarocin – Gniezno - przekazał Henry Szczefanowicz, zastępca dyrektora Departamentu Transportu UMWW, potwierdzając tym samym informację o planach przywrócenia połączeń do Wrześni i Jarocina. Jak jednak dodał: - Kluczowym warunkiem wznowienia przewozów na w/w odcinku linii nr 281 jest przystosowanie przez Zarządcę tj. PKP PLK S.A. linii do oczekiwanych przez Organizatora standardów technicznych w tym przede wszystkim prędkości, która pozwoli na zachowanie konkurencyjności z innymi środkami transportu a ponadto przeprowadzenie prac związanych z przystosowaniem infrastruktury pasażerskiej do wznowienia przewozów.
Obecnie na fragmencie linii nr 281 z Gniezna do Wrześni obowiązuje prędkość od 80 do 60 km/h, a na odcinku z Wrześni do Jarocina od 50 do 100 km/h. Regularne kursy pasażerskie na linii zostały zawieszone przed kilkoma laty. Jak udało się nam dowiedzieć, ostateczna decyzja w sprawie wznowienia przewozów powinna zostać podjęta pod koniec bieżącego roku.